Darktrace twierdzi teraz, że mimo wszystko nie został zhakowany


Darktrace ujawnił, że mimo wszystko nie został zhakowany przez ransomware LockBit, po początkowych obawach, że firma padła ofiarą niszczącego ataku.

Wewnętrzne dochodzenie nie wykazało żadnych dowodów na kompromitację, a CISO firmy, Mike Beck, wydał zaktualizowane oświadczenie (otwiera się w nowej karcie) dotyczące wcześniejszych zapowiedzi ataku LockBit, mówiąc, że Darktrace działa bez zakłóceń i że ich systemy, jak również jak ich filie. , bądź bezpieczny.

„Zakończyliśmy dokładne dochodzenie w sprawie bezpieczeństwa po wczorajszych tweetach firmy LockBit, w których twierdzono, że naruszyły one wewnętrzne systemy Darktrace” – czytamy w ogłoszeniu. „Możemy potwierdzić, że nie doszło do żadnych kompromisów w przypadku naszych systemów ani żadnego z naszych systemów powiązanych. Nasze usługi dla naszych klientów pozostają nieprzerwane i działają normalnie i nie są wymagane żadne dalsze działania.

złe miejsce, błędne dane

W swoim raporcie BleepingComputer twierdzi, że operatorzy LockBit mogli popełnić błąd, myląc Darktrace z firmą zajmującą się analizą zagrożeń o nazwie DarkTracer. Ta firma zgłosiła atak ransomware LockBit, który zakończył się kradzieżą fałszywych danych klientów.

„Wygląda na to, że niezawodność usługi RaaS obsługiwanej przez gang ransomware LockBit spadła” – stwierdziła firma. „Wygląda na to, że zaniedbali prowadzenie usługi, ponieważ fałszywe ofiary i bezsensowne dane zaczęły zapełniać listę, która pozostaje bez nadzoru”.

Wygląda na to, że prawdziwym trendem staje się pozostawianie hakerom fałszywych danych do kradzieży i dobrego samopoczucia. Niecały miesiąc temu cyberprzestępcy Clop wykorzystali lukę w usłudze transferu plików GoAnywhere, aby skompromitować detalistę Saks Fifth Avenue za pomocą złośliwego oprogramowania (otwiera się w nowej karcie) i ukraść jego dane. Okazało się, że wykradzione przez nich informacje były fałszywe.

„Fortra, dostawca Saks i wielu innych firm, doświadczył ostatnio naruszenia danych, w wyniku którego fałszywe dane klientów zostały pobrane z miejsca przechowywania używanego przez Saks” – powiedział rzecznik Saks. „Fikcyjne dane klientów nie obejmują rzeczywistych informacji o klientach ani kartach płatniczych i są wykorzystywane wyłącznie do symulacji zamówień klientów w celach testowych”.

Przez: BleepingComputer (Otwiera się w nowej karcie)