Zapowiedź kampanii Halo Infinite: spektakularny powrót do formy

Zapowiedź kampanii Halo Infinite: spektakularny powrót do formy

NAJLEPSZE OFERTY DNIA

Praktyczne informacje o egzaminie

Tiempo de juego: N / A
Platforma:
Seria Xbox X

Każdy, kto zna Master Chiefa z Halo, wie, że 7-metrowy Spartanin to człowiek, który nie mówi zbyt wiele. Zatem zdaniem Johna-117 przejdę od razu do sedna: kampania Halo Infinite ma potencjał, aby stać się największą dotychczas odsłoną serii.

Może to zabrzmieć hiperbolicznie, bluźnierczo nawet dla tych, którzy nadal uważają tytuły byłego dewelopera Bungie za crème de la crème kampanii Halo. Ale po ukończeniu pierwszych czterech misji kampanii Halo Infinite, która rozpoczyna się 8 grudnia 2021 roku, uwierzcie mi, gdy powiem, że doświadczenie w grze dla jednego gracza uwzględniło moje, wprawdzie ostrożne oczekiwania, i wysłało je w stratosferę.

Ghost of Halo 5: The Guardians' Monotonous, Uninspired Campaign, która wisiała nad deweloperem 343 Industries jak ciemna i złowieszcza chmura od 2015 roku, została wreszcie egzorcyzmowana. Strasznie zawiła historia, niekończące się strzelaniny i bezsensowne postacie zniknęły. W jej miejsce jest gra, która oddaje istotę Halo: Combat Evolved i oferuje coś, czego oryginalny tytuł nigdy nie osiągnął: prawdziwą wolność gracza.

Cena i data premiery Halo Infinite

towarzysze broni

Capturas de pantalla de Halo Infinite

(Zdjęcie: Microsoft)

Choć nie będę się zbytnio rozwodzić nad głównymi elementami fabuły Halo Infinite (chociaż powiem, że wciągnęłam się już od sceny otwierającej), mam na myśli trzech ostatnich członków obsady Halo Infinite: Broń, Pilot i Escharum. .

Weterani Halo natychmiast zwrócą uwagę na nowego towarzysza gry opartego na sztucznej inteligencji, Broń. Jest pełna charyzmy i wydaje się prawie jak znajoma twarz ze względu na jej podobieństwo do Cortany. Jednak nie jest to tylko kopia. Broń ta jest znacznie łatwiejsza w obsłudze niż jej holograficzny odpowiednik (zwłaszcza biorąc pod uwagę dramatyczną zmianę charakteru Cortany w Halo 4 i Halo 5) i ma zwyczaj wydobywania z Master Chiefa bardziej zabawnej strony, którą gracze rzadko widują.

Nowa sztuczna inteligencja jest zauważalnie bardziej naiwna niż kiedykolwiek Cortana i podobnie jak ty, gracz, próbuje powoli poskładać w całość wszystko, co wydarzyło się od czasu Wygnańców, potężnej armii brutali i sojuszy. . Od jego dowcipnych wtrąceń po wnikliwe obserwacje – wspaniale jest znów mieć mały głos w głowie Szefa.

Podobnie pilot jest od razu dziwnie sympatyczny. Zdesperowany, by wrócić do domu, do rodziny, pilot stara się pomóc przywódcy w wyeliminowaniu wyrzutków i wydaje się, że dodaje solidnej perspektywy nieustannej pogoni superżołnierza za obowiązkiem. Chociaż pilot odgrywa na początku rolę drugoplanową, nie mogę się doczekać, aby dowiedzieć się więcej o jego rozwoju fabularnym w miarę postępów w grze.

A co z antagonistami Halo Infinite, wygnańcami? Cóż, powiedzmy, że nie pamiętam, kiedy ostatni raz naprawdę przestraszył mnie wróg w grze Halo. Tak było do czasu, gdy moją obecność zaszczycił głęboki, gardłowy ton wygnanego wodza Escharum. Jest przerażającym brutalem i od początku dał się poznać jako groźny wróg.

aureola odrodzona

Capturas de pantalla de Halo Infinite

(Zdjęcie: Microsoft)

Dlatego historia Halo Infinite jest bardzo obiecująca. Twierdzę jednak, że fabuła serii nie jest głównym powodem, dla którego wielu graczy zakochało się w oryginalnej grze 20 lat temu. Nie, to rozgrywka rozgrywana od chwili do chwili naprawdę ugruntowała pozycję pierwszoosobowej strzelanki Bungie w annałach historii gier wideo. I z radością donoszę, że w Halo Infinite jest lepiej niż kiedykolwiek.

Kampania w Halo Infinite rozpoczyna się w wyraźnie liniowy sposób, gdy kosisz fale animowanych Gruntów, Wytrzymałych Brutów i Zabójczych Elit na pokładzie obecnie zdewastowanego statku kosmicznego. Jednak szybko zapoznasz się z wieloma nowymi mechanikami rozgrywki i decyzjami projektowymi, które mają dramatyczny wpływ na ogólne wrażenia i sposób gry w Halo.

Pierwsza zmiana wydaje się dość nieistotna, ale jest to coś, co nigdy mi się nie znudziło podczas moich rąk. Teraz możesz podnosić różne wybuchowe bomby i rzucać nimi we wrogów. Od lat wysadzamy w powietrze czerwone beczki i tym podobne w grach wideo, ale możliwość łapania i rzucania tych zagrożeń dla środowiska przed biegnącym brutalem jest niesamowicie wyzwalająca. Na szczęście istnieje również wygodny sposób na złapanie tych lotnych nabojów z dużej odległości.

Grappleshot, który został już słusznie pochwalony w trybie wieloosobowym w Halo Infinite, jest po prostu rewelacją. Możesz w niego strzelać z broni i nabojów; łatwo skalować wysokości i budynki, które wcześniej były niemożliwe; Biegaj po zakrętach, aby uciec przed niebezpieczeństwem i strzelaj do wrogów, aby uzyskać satysfakcjonujące zabójstwo.

Grappleshot zapewnia graczowi tak dużą swobodę i możliwości crossovera, że ​​trudno sobie wyobrazić, jak Master Chief i seria Halo jako całość mogłyby sobie poradzić. Ani razu nie wydawało się, że jest w stagnacji lub jest niepotrzebne. Zamiast tego jest to coś, co zawsze wywołuje poczucie zawrotnej satysfakcji, gdy użyjesz go do odblokowania nowego poziomu wertykalności walki w Halo, co nie było wcześniej możliwe.

z bagażnika

Capturas de pantalla de Halo Infinite

(Zdjęcie: Microsoft)

Po znajomym wprowadzeniu i zaznajomieniu się z nowymi zabawkami Master Chiefa, świat gry – i to, co możesz z nim zrobić – otwiera się. Podobnie jak moment, w którym Link stoi na szczycie Wielkiego Płaskowyżu w The Legend of Zelda: Breath of the Wild, Zeta Halo w Halo Infinite prawdopodobnie wywoła u wielu graczy tę samą oszałamiającą reakcję: pragnie odkrywać nowe miejsca i jest zafascynowany tym zjawiskiem. uroda. .

Kiedy wejdziesz na pierwszy otwarty obszar gry i zobaczysz niezliczonych wrogów rozrzuconych po całym otoczeniu i rozproszonych daleko, Halo Infinite daje ci pierwszą szansę, aby naprawdę napiąć swoje legendarne mięśnie piaskownicy.

Będziesz mieć do dyspozycji różne spartańskie bronie i umiejętności, które pomogą Ci wyeliminować wroga, ale to, jak do niego podejdziesz, zależy wyłącznie od Ciebie. Może chcesz wyeliminować Wygnańców z dystansu za pomocą broni dalekiego zasięgu? Nie ma problemu, użyj Hookshota, żeby dostać się na wyższy punkt obserwacyjny i tam dotrzeć.

Ale co dzieje się z tymi przybyszami wewnątrz tych budynków? Twój niezawodny karabin szturmowy powinien być w stanie sobie z nimi poradzić, wykonując ataki w zwarciu w odpowiednim czasie. Pod ostrzałem posiłków wroga? Rzuć tarczę i odwróć losy swoich wrogów. Przychodzi duża grupa Gruntów? Wrzuć ognistoniebieski granat plazmowy do mieszanki i obserwuj, jak się rozprasza.

Te ciągłe chwile wolności oferowane graczowi są niezwykle satysfakcjonujące, a ułatwiają je ogromna skala Zeta Halo i nowe narzędzia zniszczenia, takie jak Grappinshot.

Puste płótno, które Halo Infinite niemal daje graczowi, co nie jest zaskoczeniem, prowadzi do takich momentów w grze, którymi po prostu chcesz się podzielić z innymi. Jedną z moich najważniejszych atrakcji było rzucenie naboju plazmowego w grupę Brutów wysiadających z samolotu i obserwowanie, jak eksplodują przy uderzeniu. Niestety nie udało mi się uchwycić tego momentu na konsoli Xbox Series X ze względu na odtworzenie podglądu, ale bądźcie pewni, że gdy to się stało, rzuciłem entuzjastyczne przekleństwa.

Spacer po lesie

Capturas de pantalla de Halo Infinite

(Zdjęcie: Microsoft)

Jak jednak wypada otwarty świat Halo w serii, która tradycyjnie zawsze wskazywała graczowi jasny kierunek? Cóż, do ukończenia jest jeszcze więcej misji opartych na fabule, ale tym razem będziesz mieć szereg opcjonalnych działań pobocznych, z którymi możesz się uporać.

Najważniejsza z tych drugorzędnych działań koncentruje się na przejmowaniu wysuniętych baz operacyjnych (FOB). Wyeliminuj grupę wrogów z FOB-a, a nie tylko odkryjesz więcej interesujących obszarów na mapie, ale będziesz mógł także wykorzystać swoją nową placówkę do przywoływania pojazdów, broni i żołnierzy piechoty morskiej, którzy pomogą ci w walce. Aby jednak korzystać z najlepszego sprzętu, trzeba zyskać na wartości.

Odwagę można zdobyć, wykonując różne misje, takie jak eliminowanie celów o dużej wartości, obalanie wygnanych fortec i ratowanie schwytanych żołnierzy piechoty morskiej. Możesz także znaleźć szafki na zbroję Mjolnir, w których znajdują się przedmioty kosmetyczne, których można użyć w trybie wieloosobowym, bloki danych poszerzające historię gry oraz rdzenie Spartan, które pozwolą ci ulepszyć twoje umiejętności.

Im więcej odwagi zyskasz, co w zasadzie działa jako swego rodzaju miernik reputacji, tym większą siłę ognia możesz wnieść do wygnanych sił. A kiedy masz na plecach Razorbacka pełnego żołnierzy piechoty morskiej i wyrzutnię rakiet SPNKR, szanse mogą drastycznie zmienić się na twoją korzyść.

Przyznaję, że powyższa pętla rozgrywki może wydawać się zbyt znajoma w przypadku rozgrywki w otwartym świecie. Jednak nacisk, jaki Halo Infinite kładzie na swobodę gracza i rozgrywkę w trybie sandbox, to idealne połączenie. Nie musisz wykonywać tych misji, ale naturalnie odkryłem, że ścigam każdy cel, fortecę i armadę, które potrzebowały pomocy, ponieważ rozgrywka jest tak dobrze dostrojona, że ​​każde spotkanie było nowe i ekscytujące. Tutaj nie tylko wspinamy się na wymyślne wieże i wskakujemy do taczek pełnych siana.

W przypadku misji opartych na fabule gra sprytnie przepisuje i prowadzi Cię przez imponujące struktury wewnętrzne i realizację celów w miarę postępów. Jest to więc klasyczne Halo, ale jednocześnie zdecydowanie wygląda na nowe.

Cud środowiska

Capturas de pantalla de Halo Infinite

(Zdjęcie: Microsoft)

Satysfakcjonująca rozgrywka i wciągająca historia w Halo Infinite są poparte naprawdę najwyższej klasy dźwiękiem. Niektórym może się to wydawać zbędne, ale Halo Infinite wygląda absolutnie fenomenalnie. Zawsze kochałem dobry dźwięk, ale to tak, jakby Halo Infinite zostało specjalnie zaprojektowane, aby w pełni wykorzystać Dolby Atmos i dźwięk przestrzenny. To niebiańskie wrażenia słuchowe.

Od możliwości lokalizowania wrogów z niesamowitą dokładnością po...