Zack Snyder chciał, aby Liga Sprawiedliwości miała dwie kontynuacje

Zack Snyder chciał, aby Liga Sprawiedliwości miała dwie kontynuacje

Zack Snyder potwierdził, że jego film „Liga Sprawiedliwości” ma być pierwszym z trylogii, ale taki plan nigdy nie ujrzy światła dziennego. Reżyser rozmawiał z magazynem Total Film (za pośrednictwem GamesRadar) przed premierą Justice League Snyder Cut i ujawnił, jakie są jego początkowe plany dotyczące zespołu superbohaterów DC. Snyder wyjaśnił, że chociaż postrzegał Człowieka ze stali, Batmana przeciwko Supermanowi i Ligę Sprawiedliwości jako trzypiętrowy wątek, pierwotnie planował także nakręcenie dwóch kolejnych części Ligi Sprawiedliwości. „Szczerze mówiąc, to miał być podstawa do dwóch filmów” – powiedział Snyder. „To nie jest tak, że te filmy kiedykolwiek zostaną nakręcone, nie widzę, żeby coś takiego miało miejsce i pozostaje to wierne tej koncepcji. Taki był zamysł. być jak Władca Pierścieni i to nie tylko raz. Tak o tym myślę. Snyder ujawnił także, że uważa Ligę Sprawiedliwości za samodzielny film, pomimo wspaniałej pracy, jaką Patty Jenkins i James Wan wykonali przy solowych przygodach, odpowiednio dla Wonder Woman i Aquamana. „Uwielbiam Patty i uważam, że wykonała niesamowitą robotę” – kontynuował. „A James wykonał świetną robotę: nakręcili własne filmy. Ale pomyślałem: „Zamierzam utrzymać kurs, który uważałem za świetny”. Jest wiele rzeczy, które robię inaczej niż oni, ale teraz myślę o Lidze Sprawiedliwości jako o czymś odrębnym. W jakiś sposób istnieje samodzielnie. "

Jakie były plany Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera?

To nie pierwszy raz, kiedy Snyder otwarcie opowiada o możliwej trylogii Ligi Sprawiedliwości. Jak już wspomniano, podczas prac nad pierwszym filmem reżyser rozważał dwa kolejne wpisy dotyczące franczyzy. Jednak Snyder opuścił produkcję w maju 2017 roku po rodzinnej tragedii, w wyniku której Joss Whedon objął stanowiska kierownicze. Ponieważ wersja kinowa nie została dobrze przyjęta po premierze, Warner Bros. i DC Comics odeszły od połączonego wszechświata przypominającego MCU. Zamiast tego firmy budują DC Extended Universe, w skrócie DCEU, które pozwala filmowcom opowiadać wiele historii o różnych wcieleniach popularnych superbohaterów DC. Umożliwiło to Warnerowi i DC ponowne uruchomienie Batmana i produkcję samodzielnych filmów o Wonder Woman i Aquamanie bez martwienia się o błędy ciągłości. To prowadzi nas z powrotem do Ligi Sprawiedliwości Snydera. Po wyrzuceniu przez okno ujęcia w stylu MCU, następstwa początkowej wizji reżysera nie nastąpią teraz. Nie powstrzymało to jednak Snydera od dokuczania temu, co mogłoby być dla jego trylogii. Ujawnił, że w Snyder Cut pojawi się ogromny superbohater u szczytu kariery, a niedawno powiedział IGN, że film zakończy się ogromnym klifem. W osobnym artykule IGN Snyder potwierdził również, że akcja Justice League 2 miała miejsce w świecie Knightmare, co do którego Bruce Wayne grany przez Bena Afflecka miał przeczucie w Batman v Superman. Komentarze pojawiły się tydzień po tym, jak megafan DC, Kevin Smith, ogłosił podobny wynik (jak donosi SyFy) w swoim podcaście Fatman Beyond. Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera zadebiutuje 18 marca w HBO Max. Najlepsze dzisiejsze oferty HBO Max