W grach wideo nie ma odłączenia od wyścigów.

W grach wideo nie ma odłączenia od wyścigów.
Uwaga edytora: Ten artykuł zawiera rasistowski i homofobiczny język oraz motywy szczegółowo opisujące doświadczenia pisarza, które niektórzy czytelnicy mogą uznać za obraźliwe. Kiedy był twój pierwszy raz? Pamiętam to, jakby to było wczoraj. To była pierwsza gra Gears of War, oryginalna 360, Team Deathmatch, cztery na cztery, a moim tagiem gracza był wtedy vRic0v. Dołączając do meczu jako widz, przygotowałem się na dołączenie do trzyosobowej drużyny, która przegrała. Gdy gra się skończyła, z moich słuchawek wydobył się czat: przekleństwa, obelgi i śmiechy. Następnie gracz krzyczy: „Meksykanom nie wolno, nie mam nic przeciwko wychodzeniu z pokoju i koszeniu trawnika”. Potem mój ekran zrobił się czarny, zanim pojawiły się słowa „Zostałeś wyrzucony z pokoju”. Wiele razy wcześniej nazywano mnie „queer” i „nigger/a”; zarówno w obraźliwy, jak i ujmujący sposób (wśród innych queerowych czarnych graczy). Ale to, co wtargnęło w moją młodzieńczą psychikę w tym czasie rasistowsko-ksenofobicznych ataków online, to: 1) „Rico” prawdopodobnie odnosi się do imienia portorykańskiego, a nie meksykańskiego i 2) nie byłem Latynosem/Latynosem, nazywam się tylko Rico . To był wymagający przejazd; Osąd i działanie tej osoby były tak szybkie, że zaskoczyło mnie to i nie mogłem nawet zgłosić tagu gracza, ponieważ nie byłem pewien, kto to powiedział, to było w 2006 roku. Ale kto naprawdę może „uciec”? I dlaczego nie mielibyśmy być w stanie łączyć się i odłączać od prawdziwego świata? Poza moimi własnymi doświadczeniami, od tamtego czasu do dzisiaj, dyskusje graczy na temat ich doświadczeń w tym surowym klimacie można znaleźć w całej sieci, na przykład w tym Reddicie z 2019 r. zatytułowanym Rasizm podczas grania w gry wideo. . Dzisiejszy świat konsolowych gier online jest inny. Mogę śmiało powiedzieć, że doświadczyłem dzikiego i bezprawnego cyfrowego krajobrazu znanego jako internetowe gry konsolowe przed podjęciem jakichkolwiek poważnych prób rozwiązania problemu dyskryminacji. Ale czy Daleki Zachód został dziś w pełni ujarzmiony? Nie przez snajpera.

Kto naprawdę może uciec?

W 2020 roku, jeśli chodzi o trwające globalne zjawisko, biali ludzie zdają sobie sprawę, że rasizm jest nadal rzeczywistością, od zabójstwa George'a Floyda przez policję w Stanach Zjednoczonych po kontrowersje wokół świątecznej reklamy supermarketu w USA. Wielkiej Brytanii i niezliczonych innych przykładów, wiele firm ma misję potępienia i potępienia rasizmu i innych form strukturalnego ucisku, w tym ze strony wielkich nazwisk w branży gier wideo. Trzy czołowe firmy produkujące sprzęt do gier wideo (Microsoft, Sony i Nintendo) przedstawiły swoje poglądy na temat niesprawiedliwości rasowej na początku tego roku, głównie poprzez wybuchy w mediach społecznościowych lub aktualizując sekcje poradników „For About” na Twojej stronie internetowej. Sony nawet opóźniło ogłoszenie PS5, wywołując ostre reakcje ze wszystkich stron debaty, w tym tweety wyrażające poglądy takie jak: „Co gry mają wspólnego z rasą?” i „Pamiętaj, kiedy w grach chodziło o ucieczkę…”. Ale kto naprawdę może „uciec”? I dlaczego nie mielibyśmy być w stanie łączyć się i odłączać od prawdziwego świata? Wtedy o tym nie wiedziałem, ale w 2006 roku zacząłem zdawać sobie sprawę, że w opinii wielu ludzi ucieczka jest przywilejem przypisywanym klasom rasowym i seksualnym. i ekonomii głównego nurtu, i że moja przepustka do pikselowego raju była opatrzona ograniczeniami, których żaden kod nie pozwoliłby mi ominąć. Nie zrozumcie mnie źle: jestem wdzięczny za ograniczone schronienie, jakie świat cyfrowych gier dał mi w młodości. Ta bezpieczna przystań przybrała formę koleżeństwa i przyjaźni online, tak samo jak w wielu innych grach, które tak jak ja czują się wykluczone. Miałem nawet swoje pierwsze queerowe doświadczenie z jednym z moich znajomych z Xbox Live. Świat gier online był kiedyś dla mnie i innych miejscem ucieczki i miejscem tworzenia humanoidalnych więzi społecznych, które przetrwały do ​​dziś. Ale dla niektórych z nas sytuacja się pogorszyła, a dla mnie gry online wiążą się bardziej z niepokojem i obawami niż z bezpieczną przestrzenią do grania, co skłoniło mnie do grania w więcej tytułów. tylko.

Systemy powiadamiania i reagowania

Systemy raportowania mogą pomóc w ograniczeniu niektórych z tych problemów online, ale nie są one idealnymi rozwiązaniami. Nawet według dzisiejszych standardów różne systemy zgłaszania gier online na konsole oferują ograniczone możliwości zgłaszania rasizmu i innych form dyskryminacji. Możliwość dołączania plików i możliwość wyboru kategorii dedykowanych konkretnym formom dyskryminacji przy składaniu zgłoszenia to dobry początek, ale w świecie gier online na żywo na konsolach czasami jest to nadal bardzo ważne. Trudno ustalić sprawcę. To „nadużycie w grze” i „wrażliwy” charakter zgłaszania go zostały podkreślone w artykule Washington Post z 2019 r., w którym znani streamerzy, tacy jak KittyPlays, opowiadają o przykładach seksistowskiego nadużycia na żywo. a nawet groźby trzaskiem (gdzie fałszywe telefony są wykonywane z policją w celu podżegania do zbrojnej odpowiedzi w domu danej osoby). Jeśli chodzi o fałszywe zgłoszenia, weźmy na przykład PSN: jeśli konto użytkownika zostanie zawieszone, użytkownik ten nie może zgłosić innego użytkownika w okresie zawieszenia ani odwołać się od decyzji po zawieszeniu. był zabrany. Gamer Kenneth Curmi zagłębia się w ten problem i wadliwą naturę systemu raportowania PSN w artykule dla Metro UK.

Supervisión

System zatwierdzania firmy Blizzard ma na celu ograniczenie zakłócających zachowanie podczas meczów online. (Zdjęcie: Blizzard) Jednak w świecie gier opartych na rywalizacji wydaje się, że robi się więcej, aby rozwiązać ten problem. Wielcy gracze, tacy jak Blizzard, oprócz systemów oceniania, takich jak wyszukiwarka grup i systemy oceny akceptacji, wprowadzili systemy forum, aby pomóc graczom znaleźć, połączyć siły i zakwalifikować ludzi do ich celów. dobre” zachowanie, zamiast polegać na losowych meczach w grach takich jak Overwatch. Firma zgłosiła w 2018 r., że takie systemy zmniejszyły liczbę nadużyć na czacie o od 15% do 30%, a w 2019 r. stwierdziła, że ​​liczby wykazały 40% redukcję meczów z destrukcyjnym zachowaniem. Chociaż jest to możliwe rozwiązanie problemu, fora gry i systemy oceniania są tylko dodatkiem do głęboko zakorzenionego i podstępnego problemu. Ogólnie rzecz biorąc, systemy gier, takie jak te, które zwalczają dyskryminację, nie są satysfakcjonującymi rozwiązaniami: zajmują się symptomami i przejawami opresyjnych systemów gier, a nie ich przyczynami. Jak więc zacząć naprawdę zajmować się problemem dyskryminacji w grach online? Myślę, że odpowiedź leży w sercu, którym jest struktura korporacyjna zaangażowanych firm i brak różnorodności w ich przywództwie.

Ruszaj z działaniami

Władza należy zarówno do graczy, jak i do struktur gry, w których działamy. Aby potencjalnie zreformować przestrzenie gier online, musimy najpierw zreformować organizacje, które tworzą i ułatwiają te przestrzenie, a to oznacza, że ​​potrzebujemy większego udziału i wkładu mniejszości w strukturę gier. 'biznes. W 2019 roku Międzynarodowe Stowarzyszenie Twórców Gier (IGDA) stwierdziło, że 81% twórców gier identyfikuje się jako osoby rasy białej/kaukaskiej/Europejczyków, podczas gdy 7% identyfikuje się jako Hiszpanie/Latynosi, a 2% jako osoby czarnoskóre. / Afroamerykanie / Afrykanie / Afro-Karaiby. Ta nierównowaga w poziomach rozwoju głównych gier mogłaby bardzo łatwo stworzyć klimat wykluczający graczy z mniejszości, a także mniejszości seksualne i płciowe, i to jest coś, co możemy zmienić. Jeśli mniejszości są bardziej zainteresowane przywództwem i rozwojem... mogą potencjalnie wpływać na sposób opracowywania oprogramowania dla tego sprzętu, pomagając w tworzeniu bardziej otwartej kultury. Na początek konieczna jest przejrzystość. To wspaniale, że firmy takie jak Microsoft publikują dane dotyczące składu rasowego i płciowego ich organizacji, co pokazuje ogólnie pozytywne wskaźniki zatrudnienia (na przykład reprezentacja osób rasy czarnej i Latynosów/Latynosów w firmach wzrosła w latach 2016-2019). Chociaż mniejszości są bardziej zainteresowane przywództwem i rozwojem tych firm zajmujących się sprzętem do gier, mogą potencjalnie wpływać na sposób opracowywania oprogramowania dla tego sprzętu, pomagając w ten sposób w tworzeniu bardziej otwartej kultury. Zróżnicowany skład korporacyjny Microsoftu może wyjaśniać wzrost różnorodności w grach nowej generacji, takich jak As Dusk Falls, Everwild, Far Cry 6, Outriders i inne tytuły. Ten wzrost różnorodności reprezentacji może prowadzić do większego kulturowego zrozumienia w samych grach, że zachowania dyskryminacyjne nie podlegają negocjacjom. Teoretycznie, podczas gdy producenci sprzętu, twórcy oprogramowania i gracze zaczynają rozumieć, że niektóre praktyki dyskryminacyjne są po prostu nie do zniesienia, obciążenie systemów raportowania w zakresie pociągania graczy do odpowiedzialności rasistowskiej, homofobicznej i odpowiedzialnej. uprzedzenia złagodzą się. . Równolegle do tej teorii, w badaniu naukowym skupionym na dywersyfikacji przywództwa jako ścieżce do reformy strukturalnej, działania te są opisane jako „punkt wyjścia”, torujący drogę do przyjęcia nowych perspektyw w celu zwiększenia skuteczności przywództwa. świadomy „rasizmu, dyskryminacji i ukrytych ścieżek formalnego awansu”. Połączenie większej różnorodności z przywództwem korporacyjnym i społecznością programistów wraz z silniejszymi systemami raportowania może okazać się skutecznym rozwiązaniem. Oczywiście nie jest to niezawodna strategia, ponieważ reforma strukturalna jakiejkolwiek branży nie powinna ograniczać się do tych, którzy nią kierują, ani być wyłączną odpowiedzialnością tych osób. Znacząca i trwała reforma może nastąpić tylko wtedy, gdy pochodzi zarówno od góry, jak i od dołu, co oznacza, że ​​musimy dać wszystkim możliwość gry, od zarządu firmy po pojedynczego gracza.

Równy świat gry

My, mniejszości, jak również wszyscy interesariusze, musimy być właścicielami sposobu, w jaki nasze społeczności i branża jako całość są zorganizowane i zarządzane. Kwestie związane z dyskryminacją w dziedzinie domowych konsol online są tak samo pilne, jak problemy takie jak oszustwa, modyfikacje i oszustwa internetowe, a nasze opinie przyczynią się do zmian. Koniec z podkreślaniem traumy białej większości i próbami uzasadnienia, dlaczego białe dzieciaki nazywające mnie „czarnym” w GTA Online nie są oczekiwaną ani akceptowalną historią do przełknięcia. Tak długo, jak mniejszości grają i zajmują miejsca w grach online, kwestie rasy, płci, płci i identyfikacji klasowej będą nieodłącznym elementem gry i nie znikną. To przywilej móc łączyć się i odłączać od świata zewnętrznego, kiedy to nie jest twoja sprawa, ale rzeczywistość jest taka, że ​​nie ma odłączenia ani odłączenia się od bycia czarnym i queer i nie jest to coś, czego chcę lub muszę uciec . z.