Szklanki do piwa: dlaczego Twój lokalny pub może być przyszłością wirtualnej rzeczywistości

Szklanki do piwa: dlaczego Twój lokalny pub może być przyszłością wirtualnej rzeczywistości
Nie jest tajemnicą, że rzeczywistość wirtualna stwarza problem izolacji. Atrakcyjność doświadczeń wirtualnej rzeczywistości i zanurzenie się w symulowanych światach wymaga skutecznego oderwania się od otoczenia. Należy zablokować światło, stłumić hałasy z zewnątrz, a Bóg pomaga każdemu, kto utknie w zasięgu opiekunów. Pomimo rosnącej widoczności technologii rzeczywistości wirtualnej oraz fal szumu i kapitału wysokiego ryzyka zapewniających regularne wydawanie samodzielnych zestawów słuchawkowych, noszenie ich pozostaje antyspołeczne. Nawet jeśli bierzesz udział w rozgrywce wieloosobowej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziesz grać przeciwko komuś z drugiego końca świata. Jednak niektóre nowoczesne salony gier starają się wyciągnąć wnioski z sukcesu barów z salonami gier w stylu retro: stoiska z napojami, w których mieści się wszystko, od zepsutego automatu do gry w pinball po szafki do walk ulicznych i strzelanki. ; Arkadyjski. Uważają, że rzeczywistość wirtualna może zająć pozycję na dzisiejszej scenie rozrywkowej, koncentrując się na aspektach społecznościowych i wieloosobowych gry.

Powstanie salonów gier VR

Użytkownicy VR grają w widoku otwartego paska | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Użytkownicy VR grają w widoku otwartego paska | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Oddawanie wysokiej klasy urządzeń w ręce nocnych hazardzistów, którzy być może wypili kilka drinków przed założeniem słuchawek, w naturalny sposób stwarza własne problemy. W przypadku koncepcji VR konieczne było głębokie przemyślenie sposobu, w jaki myślimy o wirtualnych doświadczeniach. Krótko mówiąc, koncepcja VR oferuje doświadczenia wirtualnej rzeczywistości w istniejących barach i pubach. Firma została założona w 2016 roku przez Anthony'ego Nixona i Oli Lane po przypadkowym spotkaniu jako właściciel/najemca na stronie wynajmu siedziby Airbnb. Podczas gdy Nixon pracował wcześniej w infrastrukturze IT, Lane miał głębszą wiedzę z zakresu science fiction w dziedzinie napędu satelitarnego. Dla obojga to VR, a nie kosmos, była kolejną granicą, a znajomość Nixona z The Four Thieves, jego lokalnym pubem w londyńskiej dzielnicy Clapham, skłoniła jego Young Enterprise do stworzenia swojego pierwszego doświadczenia w rzeczywistości wirtualnej. pokój. Nieco ponad 18 miesięcy później, a jego kanał reprezentuje już 50% wszystkich obiektów VR w stolicy, wykorzystuje stabilną obecność tradycyjnych pubów, aby wzbudzić zainteresowanie i udostępnić swoje produkty VR szerokiemu spektrum grup demograficznych, przede wszystkim za pomocą technologii po raz pierwszy w znanym i wygodnym otoczeniu. Rezultatem jest baza użytkowników VR odpowiadająca populacji reklamowej i podzielona w stosunku 50:50 pomiędzy graczy. Jak mówi współzałożyciel Lane: „W porównaniu z wieloma salonami gier, nie jest to tandetne miejsce. „Jeśli chcesz zaimponować znajomemu lub randce, nie zabieraj ich na prezentację gadżetów. Idziesz do fajnego baru. "

Doświadczenie społeczne

Gracze piją drinka podczas oglądania | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Gracze piją drinka podczas oglądania | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Dzięki czterem obiektom działającym w Londynie i Brighton koncepcja VR szybko się rozwinęła w czasie, gdy małe firmy zajmujące się wirtualną rzeczywistością mają trudności ze znalezieniem odbiorców. W najnowszej witrynie zadomowili się w Lost Rivers Elephant, w londyńskiej dzielnicy Elephant & Castle. Na stronie znajdują się cztery zestawy słuchawkowe HTC Vive i towarzyszące im luksusowe paski audio, przymocowane do sufitu za pomocą rozwijanego pasa bezpieczeństwa, który uniemożliwia graczom poruszanie się. Efekt jest bardzo gotowy, Player One, film, który otwarcie przypisują wzrostowi swojej bazy użytkowników w ostatnich miesiącach. Czytanie jest takie, jakiego można oczekiwać od Vive, którego założyciele wybrali ze względu na wyświetlacz sieciowy o rozdzielczości 2160 x 1200 (1080 x 1200 pikseli na oko) i precyzyjne śledzenie ruchów w pomieszczeniu. (Chociaż Oculus Rift ma równoważną rozdzielczość, pełne śledzenie pomieszczeń zostało wdrożone dopiero w połowie 2017 r.)

Każda witryna korzysta z platformy HTC Vive połączonej z luksusowymi paskami audio | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Każda witryna korzysta z platformy HTC Vive połączonej z luksusowymi paskami audio | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Pomimo mocy obliczeniowej potrzebnej do jednoczesnego uruchomienia wielu Vive, nie ma zauważalnego opóźnienia sygnału wejściowego, a gry działają imponująco, głównie dzięki ciężkiemu komputerowi PC, który jest w stanie wytworzyć 1500 W dla czterech graczy jednocześnie. Dzieje się tak dzięki pomocy maszyn wyposażonych w wysokiej klasy procesor Intel i9, kartę graficzną Nvidia GTX 1080 Ti i kilka bardzo efektownych neonowych wentylatorów kontrolujących temperaturę. Znajdziesz tu także wiele ulepszeń w zakresie prowadzenia kabli w domu, przy użyciu paska na klatkę piersiową i uprzęży, które zapobiegają plątaniu się kabli Vive wokół ciebie, podczas gdy dach jest przymocowany i grube wyściełane ściany. Muszą one zapobiegać zranieniu się lub zranieniu przez pijaną klientelę uszkodzenie sprzętu. „Kiedy otwieraliśmy nasze drzwi, traciliśmy jednego kierowcę tygodniowo” – przyznaje Lane.

VR jako sport widowiskowy

Turniej streamingowy VR na dużym ekranie | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Turniej streamingowy VR na dużym ekranie | Źródło: Lost Rivers i koncepcja VR Pojawiający się sukces salonu gier polega na traktowaniu rzeczywistości wirtualnej w taki sam sposób, w jaki duże sceny traktują ważne wydarzenie sportowe. Materiał wideo z gry można przesyłać strumieniowo na żywo na ekranie projekcyjnym, a infrastruktura internetowa zbudowana w czterech lokalizacjach The VR Concept umożliwia organizowanie turniejów online i gier w trybie PvP. Gracze mają wgląd w innych gości baru podczas gry, dzięki czemu wszyscy mogą oglądać rozmowy znajomych w rzeczywistości wirtualnej przy drinku. Co najważniejsze, łatwo jest to zignorować, jeśli nie to cię wciągnęło. Gry takie jak Skyfront pozwalają na akcję cztery na cztery, łącząc plecaki odrzutowe i strzelaninę FPS, zapewniając satysfakcjonującą i głęboko chaotyczną rozgrywkę. Quest oferuje wspólną zabawę dla przyjaciół lub rodziny w uroczym, ale zabójczym kreskówkowym lochu (poniżej), natomiast Serious Sam oferuje fanom serii strzelankę dla dwóch graczy.

LaComparacion przygotowuje się do walki z założycielami firmy | Źródło: Henry St. Leger LaComparacion przygotowuje się do walki z założycielami firmy | Źródło: Henry St Leger Jeśli chcesz zaimponować znajomemu lub randkowi, nie zabieraj go na prezentację gadżetów. Idziesz do dobrego baru.

Oli Lane, założyciel VR Concept. To najnowocześniejsza, nieco nieformalna technologia, która zastąpi szafki na monety, które wciąż można znaleźć w niezliczonych barach na całym świecie i która, co niewiarygodne, może nadal kosztować więcej za minutę. niż jedna godzina RV. doświadczenia (39 EUR za osobę w różnych lokalizacjach VR Concept). Podczas gdy wirtualna rzeczywistość w ogóle stara się wyemancypować ze swojego publicznego wizerunku jako izolowanej niszowej branży, nowoczesne salony gier mogą być w stanie stawić czoła temu problemowi bezpośrednio: wprowadzając wirtualną rzeczywistość do przestrzeni społecznościowych i zapewniając, że gracze i obstawiający poczują się związani z doświadczeniem . Na całym świecie istnieją inne godne uwagi witryny VR, w tym bar VR w Wiedniu i wiodący park tematyczny w Guizhou w Chinach, który został otwarty w tym miesiącu. Chociaż tę rodzącą się technologię trudno wdrożyć w codziennym życiu, firmy te sugerują świetlaną przyszłość rzeczywistości wirtualnej jako ustandaryzowanego, ultraspołecznego doświadczenia. Współzałożyciel Lane optymistycznie patrzy w przyszłość rzeczywistości wirtualnej, przynajmniej w swojej branży: „Właśnie to robimy. Zapewniamy ludziom ciekawe i zabawne zajęcia na imprezach. „Pytanie nie brzmi: „nie widzimy zainteresowanie rzeczywistością wirtualną”, ale „widzimy zainteresowanie zmniejszaniem eksperymentów” i zdecydowanie tego nie robimy.