Po Zoomie Jio klonuje WhatsApp za pomocą JioChat

Po Zoomie Jio klonuje WhatsApp za pomocą JioChat
Mukesh Ambani był zajętym człowiekiem, podobnie jak jego platformy Jio. Po otrzymaniu fali inwestycji firma jest obecnie zajęta wprowadzaniem nowych rozwiązań „Made in India”, aby rozwiązać stare problemy cyfrowe. Zaledwie kilka dni po uruchomieniu JioMeet, oprogramowania do wideokonferencji, które właśnie zostało zamknięte, firma wystartowała od nowa. Tym razem z JioChat, który zrywa większość interfejsu użytkownika i UX WhatsApp. Chociaż JioChat istnieje prawdopodobnie od czasu, gdy firma telekomunikacyjna podjęła małe kroki, aplikacja do przesyłania wiadomości, która według Sklepu Play została pobrana ponad 50 milionów razy, przeszła niedawno gruntowną modernizację. W rezultacie nie ma prawie żadnej różnicy między JioChat i WhatsApp. Nawiasem mówiąc, Facebook, który jest właścicielem WhatApp, jest także głównym inwestorem w platformy Jio.

(Źródło zdjęcia: Sklep Google Play) Szybkie bezpośrednie porównanie ułatwia podkreślenie podobieństw między dwiema aplikacjami do czatowania. Od schematu kolorów, rozmieszczenia nazwy produktu, ikon takich jak wyszukiwanie i kamera poza zakładkami, takimi jak Czat i Stan (przemianowany na Historie w JioChat). Jedyną oczywistą różnicą jest obecność funkcji kanału w JioChat, której brakuje w WhatsApp i zamiast nazywać karty Połączenia połączeniami, JioChat używa ikony telefonu komórkowego. Nawet lokalizacja nowej ikony czatu w prawym dolnym rogu jest podobna, chociaż sama ikona jest nieco inna.

#Jio zaczyna od nowa. Odkryj „nowy wygląd” #JioChat. Czy kiedykolwiek widziałeś ten interfejs użytkownika? Tylko mi nie mów, że #Facebook „autoryzował” Jio do korzystania z interfejsu użytkownika #WhatsApp po tym, jak zainwestowano 5.7 miliarda euro w najbogatszą firmę prowadzoną przez ludzi w Azji. https://t.co/1cG1oZTmYI pic.twitter.com/DC5o5oRZEe 5 lipca 2020 r

Co kryje się za przeprowadzką?

Krąży wiele dowcipów na temat tego, jak Jio Platforms walczy z pomysłami i projektami potencjalnej konkurencji, niektórzy zastanawiają się, dlaczego firma, która może sobie pozwolić na zatrudnienie armii programistów z całego świata do tworzenia innowacyjnych i użytecznych projektów, korzysta z kopii produktów. Twitter jest zaniepokojony porównaniami JioChat i WhatsApp, a niektórzy nawet sugerują, że jest to strategia firmy Reliance Jio Platforms mająca na celu ułatwienie przejścia z produktu globalnego na produkt wytwarzany w Indiach. Inna teoria głosi, że firma wykorzystała to jako chwyt marketingowy. W przeciwnym razie uruchomienie innej aplikacji do przesyłania wiadomości nie byłoby czymś nowym i nawet Ty nie miałbyś nic przeciwko przeczytaniu tego, prawda? Przynajmniej fakt, że JioMeet był już w stanie zebrać ponad milion pobrań, sugeruje to samo. Tak czy inaczej, wiadomości o inspiracjach lub naśladowaniach najlepszych produktów są tak samo nieaktualne, jak gazeta z zeszłego tygodnia. Wiele chińskich firm, takich jak Xiaomi, LeEco i Zoom, żeby wymienić tylko kilka, jest mocno „inspirowanych” swoimi amerykańskimi odpowiednikami. Apple i Samsung często inspirują się nawzajem. To samo dotyczy Androida i iOS. Lista tych produktów jest nieskończona i możemy o tym napisać osobny artykuł. Oczekujemy jednak od Jio wielu innowacji, w końcu bycie Aatmnirbharem jest kluczem, stąd pytanie, dlaczego nie wykorzystać nowo pozyskanych środków na stworzenie rewolucyjnego produktu ma duży sens.