Jak zapobiec sytuacji, w której AIOps staje się kolejnym trybikiem w maszynie

Jak zapobiec sytuacji, w której AIOps staje się kolejnym trybikiem w maszynie
W ostatnich latach przedsiębiorstwa szybko przyjęły dynamiczne środowiska chmury hybrydowej, aby sprostać stałemu zapotrzebowaniu na nowe funkcje. Jednak chociaż chmura zapewnia elastyczność potrzebną przedsiębiorstwom, stale zmieniający się charakter tych środowisk spowodował niespotykaną dotąd złożoność dla zespołów IT. Tradycyjne strategie zarządzania wydajnością osiągnęły skrajność, ponieważ zespoły IT mają trudności z zestawieniem często sprzecznych informacji dostarczanych przez niezliczone narzędzia monitorujące i pulpity nawigacyjne. Narzędzia te gromadzą dużą liczbę wskaźników i wyświetlają alerty w przypadku wystąpienia problemów, ale oferują bardzo niewiele odpowiedzi na temat tego, co poszło nie tak. Codziennie wyzwalają tysiące alertów, tworząc burzę danych, która ułatwia lub utrudnia naprawę, ponieważ dział IT identyfikuje pilne problemy, duplikaty i fałszywe alarmy, jeszcze zanim zaczniemy rozumieć i rozwiązywać podstawowy problem.

Promień nadziei

W ciągu ostatnich dwóch lat zespoły IT dostrzegły nadzieję na horyzoncie w postaci narzędzi AIOps na rynkach wschodzących. Ta nowa generacja rozwiązań wykorzystuje sztuczną inteligencję do szybszej niż kiedykolwiek analizy i klasyfikacji danych z monitorowania, pomagając zespołom IT zrozumieć niekończący się strumień alertów poprzez eliminację fałszywych alarmów i identyfikację problemów. ustalanie priorytetów Oczekuje się, że światowy rynek platform AIOps wzrośnie z 2.5 miliarda euro w 2018 r. do 11 miliardów euro do 2023 r. Gartner przewiduje, że do końca roku 25% firm będzie miało platformę AIOps obsługującą co najmniej dwie główne operacje obliczeniowe. Świadczy to o dużym zainteresowaniu możliwościami AIOps. Jednak AIOps nie jest złotym rozwiązaniem i firmy mogą nie wykorzystać w pełni jego potencjału, jeśli stanie się tylko kolejnym trybikiem w maszynie obok mnóstwa narzędzi monitorujących, na których już polegają.

Zdjęcie: Pixabay. (Zdjęcie: © Źródło obrazu: Geralt / Pixabay)

Sztuczna obietnica?

Narzędzia AIOps są tego warte tylko ze względu na otrzymywane dane, a aby radykalnie zmienić sposób działania, potrzebują możliwości dokładnego określenia pierwotnego przypadku, a nie tylko wysyłania alertów, które należy sprawdzić. Dlatego istotne jest, aby AIOps miał globalny obraz środowiska obliczeniowego, aby móc wyodrębnić wszystkie istotne dane i kontekstualizować alerty przy użyciu wskaźników wydajności z całego stosu IT. Dlatego przy wdrażaniu AIOps niezbędna jest integracja z innymi funkcjami monitorowania, aby uniknąć luk w widoczności oraz szybciej zrozumieć i rozwiązać problemy. Zespoły IT prawie na pewno zaobserwowałyby redukcję hałasu ostrzegawczego dzięki przyjęciu „zintegrowanego” podejścia AIOps, ale nadal potrzebne byłyby inne narzędzia do analizy i identyfikowania rozwiązania problemu, co wymagałoby czasu i czasu. wysiłki ręczne Aby AIOps rzeczywiście spełnił swoje obietnice i uprościł życie zespołów IT, musi stanowić część kompleksowego podejścia do zarządzania wydajnością. To bardziej zintegrowane podejście nie tylko umożliwi zespołom IT automatyczne znajdowanie i rozwiązywanie problemów, ale także stworzy prawdziwą inteligencję oprogramowania, która będzie w stanie zapewnić odpowiedzi na te problemy w czasie rzeczywistym.

W autonomicznej przyszłości.

To właśnie ten potencjał uproszczenia operacji IT i kształtowania bardziej wydajnej organizacji powinien być ostatecznym celem AIOps. Prawidłowo wykonane inteligentne oprogramowanie obsługujące AIOps może zostać wykorzystane do osiągnięcia rzeczywistej wydajności poprzez zautomatyzowanie procesów biznesowych, samokorektę i samonaprawę. Ostatecznie może to umożliwić przejście na samodzielne operacje w chmurze, w których środowiska chmury hybrydowej mogą dynamicznie dostosowywać się w czasie rzeczywistym, aby zoptymalizować wydajność użytkownika końcowego bez interwencji człowieka. W rezultacie problemy można rozwiązać, zanim użytkownicy zorientują się, że wystąpił problem. Ta automatyzacja oparta na sztucznej inteligencji będzie napędzać kolejną falę cyfryzacji i naprawdę odmieni operacje IT. Nie da się jednak osiągnąć tej nirwany łącząc różnorodny zestaw narzędzi monitorujących i rozwiązanie AIOps, aby stworzyć potwora Frankensteina dla IT. Organizacje potrzebują nowego, kompleksowego podejścia do zarządzania wydajnością, łączącego wgląd w aplikacje i widoczność infrastruktury chmurowej z zarządzaniem doświadczeniami cyfrowymi i możliwościami AIOps. Takie podejście pomoże zrealizować prawdziwe obietnice AIOps, dostarczając IT odpowiedzi zamiast większej ilości danych. Zespoły IT będą mogły poświęcić więcej czasu na projekty innowacyjne, które wyróżnią firmę na tle konkurencji, zamiast koncentrować swoje wysiłki na ochronie światła.