Wszyscy już wiemy, że 5G będzie wielkim wydarzeniem. Sieć komórkowa nowej generacji będzie oferować wszechobecne gigabitowe prędkości połączeń, wyjątkowo niskie opóźnienia i nieograniczoną pojemność. Tak naprawdę trudno sobie wyobrazić nowoczesny przemysł, na który pojawienie się 5G nie będzie miało pozytywnego wpływu. Jeśli jednak chodzi o rzeczywistość rozszerzoną, 5G zwiastuje większą transformację niż większość innych. W rzeczywistości sieć 5G może odegrać decydującą rolę w udostępnieniu rzeczywistości rozszerzonej ogółowi społeczeństwa. Zobaczmy najpierw, co rozumiemy przez rzeczywistość rozszerzoną. AR, jak się ją powszechnie nazywa, to sztuka i nauka nakładania wirtualnych informacji na obraz rzeczywistego świata na żywo. Podczas gdy rzeczywistość wirtualna (VR) tworzy całkowicie zamknięty i niezależny wirtualny świat 3D, który człowiek może w pełni wchłonąć, AR stara się poprawić, a nawet poprawić nasze postrzeganie otaczającego nas środowiska fizycznego. Rzeczywistość rozszerzona jest już mocno zakorzeniona w naszej kulturze, począwszy od wyświetlaczy przeziernych (HUD) w kokpicie pilota myśliwca po efekty selfie na żywo w Snapchacie i Facebooku. Jednak pojawienie się 5G zwiastuje nową falę głęboko społecznych i wysoce zintegrowanych doświadczeń AR. Statista szacuje, że wartość rynku AR wzrośnie z 5,91 mld euro w 2018 r. do 198,17 mld euro w 2025 r., zatem nieprzypadkowo wzrost ten zbiega się z wprowadzeniem sieci 5G.
Facebook wykorzystuje AR w swojej aplikacji Messenger (Źródło zdjęcia: Facebook)
Rosnąca rzeczywistość
Jak już sugerowaliśmy, rzeczywistość rozszerzona nie jest technologią nową ani zaawansowaną. Mamy już środki do tworzenia fascynujących doświadczeń AR, ale jest to proces niezwykle wymagający dużych zasobów. Integracja wirtualnych komponentów z obrazem świata rzeczywistego wymaga wydajnych procesorów, ostrych kamer, szeregu zaawansowanych czujników i głębokiej wiedzy o oprogramowaniu. Krótko mówiąc, najlepsze aplikacje AR radzą sobie z wieloma liczbami. Ponadto dane te muszą być przetwarzane w czasie rzeczywistym, aby zapewnić płynne i płynne przetwarzanie odpowiedzi. Zanurzenie się jest w AR najważniejsze, do tego stopnia, że jakakolwiek utrata wydajności może mieć szkodliwy wpływ na eksperyment. Ogromna ilość danych przetwarzanych w czasie rzeczywistym oznacza, że nowoczesne aplikacje mobilne AR są wysoce zlokalizowane, w zasadzie „offline”. Wymaga to nie tylko wydajnych urządzeń mobilnych, ale także ogranicza zakres doświadczeń AR. Nasze obecne sieci 4G po prostu nie są w stanie obsłużyć ciężaru połączonych lub współdzielonych eksperymentów AR ani wymaganego małego opóźnienia, czyli czasu między jednym wejściem a drugim. Wysyłanie danych w odpowiedzi, w czasie rzeczywistym. responsywność.Słuchawki podłączone do Google Glass (Źródło zdjęcia: Google)
Co 5G wnosi do stołu AR
To właśnie tutaj 5G będzie w stanie przenieść AR na wyższy poziom. Sieć komórkowa nowej generacji znacznie zwiększy przepustowość i zmniejszy opóźnienia. ABI Research przewiduje, że 5G zapewni „10-krotny wzrost przepustowości, 10-krotne zmniejszenie opóźnień i 100-krotny wzrost przepustowości ruchu” w porównaniu z 4G, co będzie oznaczać, że „5G jedynie się poprawi, ale będzie również wymogiem dla najciekawszych aplikacji AR i VR.” W takim środowisku istniejące aplikacje AR mogłyby przenieść większość intensywnego przetwarzania do chmury, otwierając aplikacje AR na nowe, mniejsze, bardziej energooszczędne i tańsze obudowy. Choć wydawało się, że projekt Google Glass zakończył się kilka lat temu (tak się nie stało, ale do tego wrócimy), perspektywa stworzenia naprawdę przenośnego i stale dostępnego urządzenia AR nie zniknęła. Dopiero w stanie hibernacji udało się udoskonalić technologię, co oznacza w szczególności wystarczająco wydajną sieć komórkową. Charakter aplikacji AR również stanie się bardziej wyrafinowany, zapewniając prawdziwie współdzielone i społecznościowe doświadczenia rzeczywistości rozszerzonej w czasie rzeczywistym. Przykładem może być transmisja strumieniowa wydarzeń na żywo wzbogacona o technologię AR. Ta synergia między AR i 5G rozszerzy również potencjał operacyjny zdalnie sterowanych robotów i dronów dzięki lepszym HUDom (wyświetlaczom przeziernym) i lepszemu sprzężeniu dotykowemu. W rzeczywistości ta szlachetna koncepcja tak zwanego „dotykowego Internetu” powinna zapoczątkować czwartą rewolucję przemysłową. Może się to wydawać nudne, ale czołowi badacze, tacy jak Koreański Instytut Elektroniki i Telekomunikacji, przewidują taką ewentualność. W styczniu 2019 roku ogłoszono, że ETRI opracowało technologię 5G, która umożliwi aplikacjom AR wysyłanie i odbieranie pakietów danych z prędkością odpowiadającą ludzkiej percepcji. „Będziemy widzieć wokół siebie roboty, samochody i wszystkie inne maszyny podłączone do Internetu” – powiedział lider zespołu ETRI, HwanSeok Chung. „Ekran dotykowy umożliwi ludziom i maszynom interakcję ze sobą, nawet z dużej odległości”.ARCore od Google (Źródło zdjęcia: Google)