Reżyser Elden Ring twierdzi, że „It Takes Two” to ostatnia gra, która utkwiła mu w pamięci

Reżyser Elden Ring twierdzi, że „It Takes Two” to ostatnia gra, która utkwiła mu w pamięci

Reżyser Elden Ring, Hidetaka Miyazaki, powiedział, że ostatnią grą, która zrobiła na nim wrażenie, była kooperacyjna platformówka It Takes Two.

Mówiąc o Elden Ring na oficjalnym blogu PlayStation, Miyazaki został zapytany, czy w ostatnim czasie były jakieś gry, które szczególnie przykuły jego uwagę. Reżyser powiedział, że chociaż ostatnio nie miał zbyt wiele czasu na granie w gry wideo, kreskówkowa platformówka Hazelight była szczególną atrakcją.

„Jedną z gier, która ostatnio utkwiła mi w pamięci, była It Takes Two” — powiedział Miyazaki.

„Udało mi się zagrać od początku do końca z przyjacielem online w ciągu trzech dni w ciągu trzech sesji i był to wspaniały czas. Ten mecz wiele dla mnie znaczył, więc tak, to przynajmniej ten, który udało mi się ukończyć!

Następnie pochwalił grę za różnorodność rozgrywki i narrację, które, jak powiedział, rezonowały z nim jako rodzicem.

„Nie puszczał mnie przez cały czas i nigdy nie pozwalał mi się nudzić” – powiedział. „Sztuka i rozgrywka są różne na każdym etapie, a gra zachęca do pełnej współpracy przy zachowaniu tego elementu artystycznego.

„Wciąż fajnie się gra i aż do samego końca czułem się wyjątkowo świeży, co było imponujące dla mnie jako współtwórcy”.

Powiedział też, że nadal lubi gry „analogowe” i planszowe, zwłaszcza tytuły typu morderstwo-tajemnica.

Analiza: człowiek o wielu gustach

Wymaga dwóch

(Zdjęcie: Electronic Arts)

Fani każdego projektanta uwielbiają znać ich inspiracje. Często mówi to wiele o twoich potencjalnych kreacjach, kierunku lub zainteresowaniach. Chociaż Miyazaki może nie wydać w najbliższym czasie kolorowej platformówki kooperacyjnej, jego komentarze pokazują eklektyczny gust reżysera.

Gry Souls są lata świetlne przed Takes Two, zarówno pod względem rozgrywki, jak i motywu. Rozumiemy jednak, dlaczego Miyazakiemu spodobała się kooperacyjna platformówka. Został wydany i zebrał pozytywne recenzje na całym świecie, a krytycy szczególnie chwalili jego zdolność do wprowadzania nowych mechanik do każdego nowego świata o tematyce obszarowej.

Podobnie, wielu było mile zaskoczonych głębią narracji gry, która podąża za parą ożywiającą ich zerwane małżeństwo poprzez sprawdzoną metodę zamiany ciał dwóch lalek i odkrywania magicznego, realistycznego świata.

Jednak komentarz Miyazakiego o tym, by nigdy się nie nudzić, jest szczególnie trafny, ponieważ przed premierą gry szef studia Josef Fares obiecał dać 1,000 euro każdemu, kto szczerze powie, że znudziła mu się gra.