DuckDuckGo odrzuca sugestie usunięcia pirackich witryn

DuckDuckGo odrzuca sugestie usunięcia pirackich witryn

Każdy, kto ostatnio szukał pirackich witryn w DuckDuckGo, mógł mieć trudności z ich znalezieniem, ale nie było to spowodowane żadnym aktywnym targetowaniem firmy.

Z ostatnich raportów wynika, że ​​DuckDuckGo, wyszukiwarka i przeglądarka nastawiona na prywatność, która często krytykuje Google, usunęła wyniki związane z witrynami pirackimi, takimi jak YouTube-dl i The Pirate Bay.

Jednak dyrektor generalny firmy, Gabriel Weinberg, odpowiedział i zrzucił winę na problem z jego witryną: poleceniami wyszukiwania operatorów (np. site:thepiratebay), z których, jego zdaniem, korzysta niewielu klientów.

Podobnie nie „czyścimy” serwisów YouTube-dl ani The Pirate Bay i oba są na stałe dostępne w naszych wynikach, jeśli szukasz ich według nazwy (co robi większość ludzi). Nasza strona - operator (której prawie nikt nie używa) ma problemy, które badamy. 17 kwietnia 2022 r

Zobacz więcej

W dzisiejszych testach TechRadar Pro, przy czystym oknie Opery i VPN, znalezienie pirackich stron internetowych było dość łatwe, co sugeruje, że nie było żadnych problemów.

W oświadczeniu dla The Verge, DuckDuckGo powiedział: „Po zapoznaniu się z tym, nasze dane wskazują, że YouTube-dl i The Pirate Bay nigdy nie zostały usunięte z naszych wyników wyszukiwania, gdy szukałeś ich bezpośrednio po nazwie lub adresie URL, co zdecydowana większość ludzie to robią (rzadko ludzie używają operatorów witryn lub ogólnie operatorów zapytań)”.

„Mamy problemy z naszym operatorem witryny, i to nie tylko w przypadku tych witryn” – powiedziała Allison Goodman z DuckDuckGo. „Niektóre inne witryny regularnie zmieniają nazwy domen i mają nieregularną dostępność, więc naturalnie zmieniają się w indeksie, ale powinny być dostępne już teraz”.

DuckDuckGo był ostatnio uwikłany w kontrowersje związane z decyzją o obniżeniu niektórych prorosyjskich wyników po inwazji Rosji na Ukrainę, co jest sprzeczne z jego „bezstronnym” marketingiem.

Firma wielokrotnie pozywała także Google za praktyki wyszukiwania, argumentując, że dominujący gigant wyszukiwarek szpieguje użytkowników i zapewnia wyniki niskiej jakości.

Rozwiązanie DuckDuckGo, uruchomione po raz pierwszy w 2008 r., ma na celu lepsze zaspokajanie potrzeb dbających o prywatność użytkowników Internetu, którzy nie chcą, aby ich dane wyszukiwania trafiały w ręce Google lub innych gigantów technologicznych. Od tego czasu firma rozszerzyła swoją działalność i oprócz wyszukiwarki oferuje obecnie własną przeglądarkę.

Ponieważ Google ma 91% rynku wyszukiwarek w porównaniu z 3,1% Bing, 1,5% Baidu i 0,69% DuckDuckGo, wydaje się, że użytkownicy korzystający z wyszukiwarek nie przejmują się słabymi stronami Google.