Dlaczego nie mogłem kupić DJI Mavic 3 (mimo sprzedaży mojego DJI Mavic 2 Pro)

Dlaczego nie mogłem kupić DJI Mavic 3 (mimo sprzedaży mojego DJI Mavic 2 Pro) DJI Mavic 3 przeszedł od plotek do wirtualnej pewności w ostatnich dniach, z ogromnym wyciekiem zauważonym przez TechnikNews i DroneXL, pokazującym prawdopodobny układ drona z większości kątów. Oznacza to, że premiera, która prawdopodobnie odbędzie się w dniu 5 listopada ogłoszonym przez samą firmę DJI w mediach społecznościowych, zbliża się wielkimi krokami. Ale pomimo niedawnej sprzedaży mojego DJI Mavic 2 Pro (poniżej) w oczekiwaniu na nadejście jego następcy, nadal waham się, czy kupić DJI Mavic 3 w dniu premiery, z różnych powodów.

DJI Mavic 2 Pro

(Źródło zdjęcia: DJI) Nie chodzi o to, że DJI Mavic 3 nie brzmi na papierze jak ekscytujący dron. Instrukcja, która wyciekła, wskazuje na imponujący podwójny aparat, z którego główny oferuje 20-megapikselowy czujnik 2.8/11 z regulowaną przysłoną f / 7-f / 12. Ten drugi aparat najwyraźniej będzie również przydatnym teleobiektywem z 1-krotnym zoomem optycznym i czujnikiem 2 MP 40/5,000 cala. Maksymalny możliwy czas lotu to ponad 920 minut dzięki podobno akumulatorowi o pojemności XNUMX mAh. Ale przy możliwej masie startowej XNUMX g i wysokiej reklamowanej cenie, rozstanie z moimi ciężko zarobionymi pieniędzmi w dniu premiery jest dalekie od gwarancji. Jako mieszkaniec Europy mam również obawy dotyczące przepisów klasyfikacyjnych, nie wspominając o możliwości zawarcia transakcji dronami w Czarny piątek na horyzoncie…

w okresie przejściowym

Jestem dumnym posiadaczem DJI Mavic 2 Pro od kilku lat, ale ostatnio sprzedałem drona z różnych powodów. Po pierwsze, spodziewałem się premiery DJI Mavic 3, więc chciałem uzyskać za niego najlepszą możliwą cenę. Po drugie, nowe przepisy Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego Unii Europejskiej (EASA) dotyczące dronów wchodzą w życie 1 stycznia 2023 r., stwarzając potencjalne komplikacje dla starszych dronów (więcej na ten temat później). I wreszcie, w ciągu ostatniego roku używałem Mavic 2 Pro coraz rzadziej, po prostu dlatego, że noszenie jego wagi 907 g stało się prawdziwym obciążeniem wraz z moim zwykłym sprzętem fotograficznym.

DJI Mavic 2 Pro kontra DJI Phantom 4 Pro V2.0

DJI Mavic 2 Pro jest znacznie mniejszy niż starszy DJI Phantom 4 Pro V2.0 (po prawej), ale nadal waży prawie 1 kg. (Źródło zdjęcia: Avenir) Jako fotograf zajmujący się głównie plenerami, oprócz prac portretowych, które wykonuję, zawsze ważniejsza jest waga mojego sprzętu. Plotki na temat specyfikacji DJI Mavic 3 są bardzo kuszące, ale rozmiary Mavica 3 będą prawdopodobnie podobne do jego poprzednika, a masa startowa samolotu będzie prawdopodobnie nieco wyższa. Jeśli kupisz pakiet Cine, kontroler może kosztować również 750g. Więc nawet z niesamowitymi specyfikacjami Mavica 3, o których krążą plotki, mogą one nie wystarczyć, aby złagodzić problemy z rozmiarem i wagą, które były częścią mojej sprzedaży DJI Mavic 2 Pro.

Inna klasa

Kolejnym dużym problemem, z którym borykają się europejscy operatorzy dronów, zarówno hobbyści, jak i profesjonaliści, są nowe przepisy dotyczące dronów Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), które wejdą w życie 1 stycznia 2023 r. W skrócie, te nowe przepisy stanowią, że drony muszą otrzymać jedną z pięciu etykiet identyfikacyjnych klasy, w zależności od rozmiaru, wagi i funkcji bezpieczeństwa drona. Określą one, gdzie drony mogą latać i jak blisko mogą zbliżyć się do ludzi i budynków. Problem? Szczegóły tych nowych tagów identyfikacyjnych nie zostały jeszcze potwierdzone, więc dzisiejsze drony znajdują się w delikatnym okresie przejściowym. Począwszy od 1 stycznia 2023 r. wszystkie „starsze” drony bez etykiety identyfikacyjnej „Klasy CE”, które mogą obejmować DJI Mavic 2 Pro i DJI Mavic 3, będą należeć do jednej z dwóch kategorii: kategoria otwarta A1 (dla dronów o masie poniżej 250 g). ) lub kategorii A3 (jeśli dron waży od 250 g do 25 kg).

DJI Mavic 2 Pro

(Źródło zdjęcia: Avenir) Oznacza to, że prawdopodobnie będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy DJI Mavic 3 jest oceniany jako odpowiedni i zdolny do latania w większej liczbie sytuacji. Ale nawet jeśli nie jest na starcie, jest potencjalnie światło na końcu tunelu, jak również dla innych dronów, takich jak Mavic 2 Pro. DJI obecnie współpracuje z organizacjami branżowymi i bada możliwość poddania istniejących modeli dronów procesowi, który sprawdzi, czy mogą zastosować rating z mocą wsteczną. Po zakończeniu lista istniejących dronów i ich ranking zostaną opublikowane na stronie internetowej DJI. Ostatnie plotki sugerowały, że pojawi się europejska wersja Mavica 3, ważąca mniej niż 900 g, która ostatecznie zyska oznaczenie Cx. Ale nie zdecydowano jeszcze, czy te drony będą wymagały aktualizacji sprzętu i / lub oprogramowania układowego oraz czy będą musiały to zrobić DJI, autoryzowani dealerzy lub sami właściciele. Operatorzy dronów w Stanach Zjednoczonych nie powinni martwić się tym nowym prawodawstwem europejskim, chociaż jest jedna rzecz, którą amerykańscy operatorzy dronów będą musieli zrobić od 2023 r. Od 2022 r. wszystkie nowe drony ważące więcej niż 250 g/0.55 funta muszą być wyposażone w sprzęt do transmisji lokalizacji drona i operatora. Chociaż od 2023 roku, kiedy nowe prawo wejdzie w życie, starsze drony będą musiały być wyposażone w moduł transmisji, inaczej latanie będzie nielegalne w zdecydowanej większości sytuacji.

Alternatywy

Uwielbiam fotografować i nagrywać filmy z drona, ale zaczynam myśleć, że bardziej kompaktowy i lżejszy model niż Mavic 2 Pro, taki jak DJI Air 2S, może być solidną alternatywą. Dzięki 20-megapikselowemu, 1-calowemu czujnikowi Air 2S z pewnością może robić świetne zdjęcia i nagrywać filmy w dobrym świetle (zobacz moje zdjęcia z recenzji poniżej), a to prawie połowa deklarowanej wagi Mavic 3 przy 595g. Jedynym znaczącym obniżeniem Mavic 2 Pro byłaby utrata regulowanej przysłony, która jest niezwykle przydatna podczas nagrywania wideo. Następnie jest DJI Mini 2, który można uznać za najlepszy przenośny dron dzięki swoim niewiarygodnie małym rozmiarom i wadze zaledwie 249 g. Prawie nie zauważysz tego w torbie na sprzęt, a możliwość nagrywania wideo 4K i robienia zdjęć 12MP dzięki czujnikowi 1/2.3 cala jest z pewnością kusząca. Oczywiście jest to dość stromy spadek w porównaniu z 1-calowym czujnikiem, a brak możliwości nagrywania wideo D-Cinelike lub D-Log to kolejna duża obniżka. Wszystko to pokazuje, że nie ma idealnego rozwiązania. Rozwiązanie problemu z alternatywnym modelem drona skutkuje kolejną degradacją lub ustępstwem. Tak więc, chociaż oba te stosunkowo nowe drony DJI rozwiązują problem rozmiaru i wagi, nie są tak bogate w funkcje jak DJI Mavic 3.

Powietrze niepewności

Podobnie jak najnowszy aparat Sony A7 IV, wygląda na to, że DJI Mavic 3 może również podnieść przedział cenowy, jeśli plotki są prawdziwe. Chociaż może się to okazać niedokładne, spekulacje Tech Drone Media sugerują, że pakiet podstawowy DJI Mavic 3 będzie kosztował 2,150 euro, a Mavic 3 Fly More Combo za 2,900 euro. Oznacza to, że DJI Mavic 3 prawdopodobnie zacznie się od około 2,049 USD / 1,899 GBP / 3,499 USD; jeśli tak, byłby to skok w stosunku do ceny początkowej Mavica Pro 1,599 EUR / 1,349 EUR / 2,499 EUR. Ostatnim czynnikiem powodującym moje zwlekanie jest to, że DJI Mavic 2 wystartuje tak blisko sprzedaży Black. oficjalnie rozpocznie się 3 listopada. Jest bardzo mało prawdopodobne, że zobaczymy zniżki na Mavic 26, zakładając, że pojawi się 3 listopada, ale spadki cen innych dronów, które rozważam, są całkowicie możliwe.

Prawdopodobny obraz drona DJI Mavic 3

(Źródło zdjęcia: WinFuture) W zeszłym roku „Wyprzedaż w Czarny piątek” DJI trwała od 20 do 30 listopada, więc jeśli tym razem będzie miała ten sam format, możemy spodziewać się, jakie oferty dronów w Czarny piątek mają w sklepie. Od 19 listopada, już za kilka tygodni. po wydaniu Mavica 3. Oczywiście może to wystarczyć do wyprzedania kilku pierwszych zamówień w przedsprzedaży na Mavica 3, ale jest to ryzyko, które prawdopodobnie jestem skłonny podjąć. Mavic 3 wygląda jak niesamowity dron, najlepszy dron prosumenta, jaki DJI wyprodukował do tej pory, ale atrakcyjne specyfikacje i funkcje są warte udźwignięcia tej wagi, z mojej perspektywy to naprawdę trudne wezwanie. A ponieważ nie wiadomo jeszcze, czy dron będzie miał oznaczenie klasy CE, aby spełnić nadchodzące przepisy, atmosfera niepewności prawdopodobnie sprawi, że mój portfel będzie schowany głęboko w kieszeni, na razie.