Program telewizyjny na żywo Cowboy Bebop wzmacnia się w nowym zwiastunie, który może wskazywać na najbardziej odświeżający wizualnie serial Netflix od jakiegoś czasu. W filmie zobaczycie teraz fanów – Johna Cho, Daniellę Pinedę i Mustapha Shakira jako odpowiednio Spike Spiegel, Faye Valentine i Jet Black – kłócących się, walczących i bawiących się limitem strzałów. Z serialu w genialnie zabawny sposób. Chociaż zwiastun Cowboy Bebop, który widzieliśmy kilka tygodni temu – zasadniczo zaktualizowana wersja oryginalnej sekwencji tytułowej anime na żywo – wystarczył, by nas poruszyć, to zupełnie inny poziom historii, pokazujący nam, jak wiele inspiracji ma adaptacja. Zaczerpnięte z jego japońskiego materiału źródłowego.
Oficjalny zwiastun za tydzień. Do tego czasu skromnie prezentujemy... SESJĘ PRZEGRANĄ. #cowboybebop #thelostsession pic.twitter.com/EeWxfPjfSPO 1 października XNUMX Zobacz więcej Ujęcia z kamery są interpretowane przez samych aktorów, którzy rejestrują kontury pudeł w stylu mangi i wyświetlają je na ekranie, biegnąc w kierunku nowych scen i lokalizacje. To jak oglądanie komiksu w ruchu i daje poczucie płynności i porywających emocji, które są dość trudne do odtworzenia poza animacją ilustracyjną. Sama akcja jest znacznie bardziej inspirowana anime niż choreografia walki na żywo, z kamerą unikającą i obracającą się pod niemożliwymi kątami, gdy John Cho kopie jakiegoś szarpnięcia w twarz. Ta samodzielna promocja zatytułowana „The Lost Session” może nie być reprezentatywna dla całej serii, ale pokazuje potencjał serii Netflix, która jak dotąd wydaje się zarówno zaskakująca, jak i imponująco wierna estetyce serialu. .