Xbox Game Pass to skarb dla fanów horrorów — oto dlaczego

Xbox Game Pass to skarb dla fanów horrorów — oto dlaczego
Moja mama nigdy nie pozwalała mi grać w horrory. W naszym domu, jeśli coś było oznaczone R, była to mniej sugestia, a bardziej zasada. Udawałem, że rozumiem, kiedy moi przyjaciele przechwalali się, że oglądają, jak ich starsi bracia grają w Silent Hill na szkolnym boisku, a jako nastolatek rozkoszowałem się buntem, z którego to wynikało, grając potajemnie w Fatal Frame z moim najlepszym przyjacielem w weekendy. Rzecz w tym, że nigdy nie udało mi się kupić żadnej z tych gier. Polegał na rewolucyjnym wyzwaniu innych i swoich rodziców. In tant que tel, il y avait une myriade de jeux d'horreur classiques (et de films d'ailleurs) que j'ai ratés quand ils étaient à leur apogée et, avec le temps, j'ai senti que j'avais raté łódź. Ciągle kombinowałem niezręcznie, kiedy ludzie pytali: „Co masz na myśli, mówiąc, że nie grałeś w Silent Hill?” I szybko zmienił temat, gdy pojawiły się odniesienia do Resident Evil. Tak było, dopóki nie kupiłem Xbox Game Pass. Xbox Game Pass to prawdziwy skarb dla fanów horrorów, takich jak ja, i po tych wszystkich latach w końcu pozwolił mi rzucić wyzwanie mojej mamie.

Kolektyw Horrorów

Izolacja obcych

(Zdjęcie: Sega) Po wydaniu Resident Evil 3 Remake wpadłem do króliczej nory w horrorze. Była to pierwsza gra z serii, w którą grałem, a kiedy skończyłem, od razu przeszedłem do Resident Evil 2 Remake, a następnie remake'u Resident Evil, zanim poczułem się trochę zagubiony. W tym momencie pracowałem już nad kolekcją Amnesia i wszystkimi innymi horrorami na PS Plus, nad którymi spałem. Kiedy wybuchła pandemia, miałem weekendy do wypełnienia. Mój partner stracił pracę, a rzadkie chwile relaksu, które wspólnie znaleźliśmy, to horrory. Mieliśmy dobry system: ja gram w strach, on patrzy. Jednak biorąc pod uwagę utratę przychodów, kupowanie kolejnych horrorów nie wchodziło w grę. Miałem wtedy Xbox Game Pass, ale rzadko z niego korzystałem. Zarejestrowałem się w momencie, gdy serwis zaczynał poszerzać swoją ofertę, ale osobiście nie widziałem dużego zainteresowania nim. Stała się usługą, z której regularnie korzystałem lub gdy chciałem wypróbować wyłącznie grę niezależną. W zasadzie spałem na Game Passie i był to ogromny błąd. Na wypadek, gdybym pomyślał, że widziałem inną grę Resi w ramach Game Pass, uruchomiłem konsolę Xbox One i zacząłem szukać. Przywitała mnie skarbnica horrorów: Resident Evil 7, Alien Isolation, Soma, Blair Witch, Day Z i nie tylko, na wyciągnięcie ręki. Wpadłem w szał pobierania.

Nadrobić zaległości

Martwa przestrzeń

(Zdjęcie: EA) W ramach usługi Game Pass dostępnych jest nie tylko mnóstwo stosunkowo nowych horrorów, ale także klasyczne serie horrorów, takie jak Five Night's at Freddy i (ku mojemu wielkiemu podekscytowaniu) Dead Space. Oto gry z Xbox Game Pass, za które jestem najbardziej wdzięczny, ponieważ pozwoliły mi wreszcie zagrać w serię, za którą tęskniłem w młodości, zaznaczając kilka kluczowych gier za sobą i po cichu powracając do dyskusji, które toczyłem od dłuższego czasu. zostało wykluczone. Jest to świadectwo fantastycznej oferty wstecznej kompatybilności Xbox, której Sony bardzo brakowało. Mamy nadzieję, że w przyszłości w ramach Xbox Game Pass pojawi się więcej klasycznych horrorów, takich jak cała seria Resident Evil, Left4Dead i FEAR. Niektóre gry wytrzymują próbę czasu i umożliwienie graczom dostępu do nich (bez konieczności dźwigania starego systemu i polowania na płyty w serwisie eBay) jest jedną z tych funkcji poprawiających jakość życia, które w dużym stopniu przyczyniają się do zachowania gra. .

Idealny serwis horrorów

Pięć nocy u Freddy'ego

(Zdjęcie: Scott Cawthon) Martwienie się kupnem jakiejkolwiek gry, zwłaszcza za cenę, jaką kosztuje obecnie, wiąże się z koniecznością wydania ciężko zarobionych pieniędzy na coś, co ostatecznie okaże się śmieciem. Miałem to samo uczucie w przypadku Alien Isolation, ponieważ Alien widziałem dopiero, gdy byłem dorosły, a bez Game Pass prawdopodobnie nigdy nie rozważałbym zakupu tej gry. Zamiast tego pozwoliło mi wypróbować te gry i zdecydować, czy są (czy nie) dla mnie. To coś, co usłyszałem od niektórych znajomych, którzy nie są wielkimi fanami horrorów: nigdy nie kupiliby horroru, ale wypróbowali kilka w ramach Xbox Game Pass, ponieważ nie mieli nic do stracenia, mając już subskrypcję. Gatunek taki jak horror, który niekoniecznie jest dla każdego, cieszy się ogromnym wsparciem Game Pass właśnie z tego powodu. Zachęcaj ciekawskich. A dla wielu, takich jak ja, może to pomóc rozbudzić miłość do gatunku, który był uśpiony przez lata. Przepraszam mamo. Najlepsze aktualnie oferty w ramach usługi Microsoft Xbox Game Pass Ultimate