Speak, kolejna aplikacja społecznościowa zdominowana przez prawicowych i prawicowych użytkowników, została zakazana przez Google, a następnie porzucona przez Amazon Web Services, ale hakerom udało się wykonać zrzut danych i ujawnić jej użytkowników. . Wypowiadanie się jest od jakiegoś czasu gorącym tematem, ponieważ stało się ulubioną witryną skrajnie prawicowych osób, których treści są usuwane z bardziej tradycyjnych witryn, takich jak Twitter i Facebook, za łamanie obowiązujących tam zasad. Zostało zapoczątkowane przez dwóch konserwatywnych programistów w Stanach Zjednoczonych, którzy opowiadali się za prawdziwą platformą „wolności słowa”. Jak wiemy, Twitter i Facebook miały dość luźne zasady dotyczące rasizmu, seksizmu, homofobii i bigoterii, więc możesz sobie wyobrazić, jak zła musiała być treść, gdyby trzeba było zaktualizować ją do nowej. platforma. Aplikacja zyskała jeszcze większą niesławę i jest obecnie zakazana, ponieważ uważa się, że jest to kluczowy portal, za pośrednictwem którego wielu uczestników zamieszek planowało próbę zamachu stanu na Kapitolu w Stanach Zjednoczonych 6 stycznia. Tego samego dnia haker Twittera o nazwisku @donk_enby zaczął archiwizować wiadomości. Ostatecznie zebrał 56 terabajtów danych, co ostatecznie przejęło 99,9% zawartości aplikacji. Ta zapisana treść została utracona po zamknięciu Amazona. Pomógł także organom ścigania wyśledzić osoby, które włamały się do Kapitolu i podczas ich pobytu publikowały filmy.