Ta mało znana technologia uchroniła świat biznesu przed załamaniem w wyniku pandemii

Ta mało znana technologia uchroniła świat biznesu przed załamaniem w wyniku pandemii
Chociaż podpisy elektroniczne nie są uważane za najseksowniejszą technologię na świecie (chociaż mniejszość może się z tym nie zgadzać), z pewnością służą odrębnemu i nieocenionemu celowi: ułatwianiu zawierania umów na odległość. Ta szczególna cecha, w obecnych okolicznościach, jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Bez możliwości zdalnego tworzenia i podpisywania umów, a także właściwego identyfikowania ich stron, pandemia mogłaby jeszcze bardziej utrudnić prowadzenie biznesu. Pandemia zamiast uścisku dłoni przy stole zarządu zmusiła firmy i rządy do negocjacji za pośrednictwem platform poczty elektronicznej i wideokonferencji oraz, co najważniejsze, do sformalizowania tych umów.

żądanie cyfrowe

TechRadar Pro rozmawiał z dwoma największymi graczami w branży podpisów elektronicznych, DocuSign i OneSpan, którzy odnotowali znaczny wzrost popytu w ostatnich miesiącach i przewidują również długoterminowy wpływ. o tym, jak robi się interesy. „Zawsze projektowaliśmy nasze produkty z myślą o zdalnym użytkowaniu” — powiedziała Kirsten Wolberg, dyrektor ds. technologii i operacji w firmie DocuSign. „Oczywiście trzymamy kciuki, że obecna sytuacja nie będzie trwała wiecznie, ale zdajemy sobie sprawę, że potrzeba zdalnych rozwiązań jest czymś, co zawsze będzie z nami, gdy idziemy naprzód”. Według Michaela Lakhala, dyrektora ds. automatyzacji umów o zarządzaniu produktami w OneSpan, koronawirus przyspieszył istniejący ruch w kierunku cyfrowej interakcji, zmuszając niechętne firmy i konsumentów. „Po wprowadzeniu nakazów dystansowania społecznego pandemia Covid-19 zmieniła sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z firmami i przyspieszyła już rosnący trend odchodzenia od interakcji twarzą w twarz. Technologia podpisu elektronicznego była kluczowym motorem tego cyfrowego przyspieszenia” – powiedział. Para zauważyła również pojawienie się nowych przypadków użycia technologii podpisu elektronicznego, co było konieczne ze względu na względy zdrowia publicznego. „Jeśli przypomnisz sobie, kiedy poszedłeś do szpitala, prawdopodobnie dali ci notatnik z kawałkiem papieru i długopisem” – powiedział Wolsten. „Zautomatyzowaliśmy ten proces, aby ludzie nie musieli dotykać długopisów ani wymieniać podkładek – mogą to wszystko robić na swoim telefonie domowym”. Co gorsza, pandemia zmusiła również brytyjski Departament Sprawiedliwości do przeglądu przepisów, które uniemożliwiają zdalne podpisywanie testamentów i składanie zeznań. „W erze cyfrowej testamenty elektroniczne, takie jak nagrania audio, nagrania wideo lub dokumenty czysto elektroniczne lub cyfrowe, powinny stać się powszechne w świetle pandemii” – powiedział Lakhal.

(Zdjęcie: Shutterstock / Sapann Design)

identyfikacja numeryczna

Potrzeba cyfrowej weryfikacji tożsamości osoby jest obecnie kluczowa dla firm we wszystkich rodzajach scenariuszy, w tym w rekrutacji, wdrażaniu klientów i budowaniu partnerstwa. Na pierwszy rzut oka identyfikacja cyfrowa wydaje się polem minowym z punktu widzenia oszustw i kradzieży tożsamości, ale DocuSign i Onespan polegają na wielu technologiach, aby zapewnić, że podpisy elektroniczne są również prawnie wiążące niż jakakolwiek „elektronika podpisu”. „Najlepszym sposobem weryfikacji tożsamości bez narażania doświadczenia lub bezpieczeństwa jest wdrożenie kontekstowej weryfikacji tożsamości, opartej na sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym, która łączy tradycyjne metody weryfikacji tożsamości z zaawansowaną analizą opartą na ryzyku” – powiedział Lakhal. „Weryfikacji można dokonać poprzez przechwytywanie identyfikatora w czasie rzeczywistym i weryfikację biometryczną, na przykład zrobienie selfie w celu dopasowania zatwierdzonego identyfikatora i wykrycie alertu. Takie podejście oznacza, że ​​wiele fragmentów informacji z różnych źródeł, w wielu kanałach cyfrowych, jest analizowanych w kontekście, aby pomyślnie zweryfikować tożsamość klienta. „Dzięki tym środkom podpisy cyfrowe są tak samo prawnie wiążące, jak ich odręczne odpowiedniki, oferując firmom i konsumentom istotną miarę elastyczności w obliczu dzisiejszych wyzwań. Na pytanie, jak podpis elektroniczny i cyfrowa przestrzeń tożsamości mogą zmienić się w świetle pandemii , Wolberg argumentował, że podstawowa propozycja wartości produktu jest taka sama jak zawsze, ale specyficzne potrzeby użytkowników końcowych zmieniły się radykalnie. „Widzimy potrzebę w różnych miejscach. Jest nowy przypadek wynajmu, pożyczki, zapobieganie oszustwom bankowym i zdalne kredyty hipoteczne” – powiedział. „To nie charakter produktu się zmienił. To przyspieszenie przyjmowania i używania produktów, ponieważ ludzie zostali zmuszeni do przebywania w odległej przestrzeni”.