Przemierzam całą Amerykę i nie mogę tego zrobić bez technologii

Przemierzam całą Amerykę i nie mogę tego zrobić bez technologii
Gdzie jestem?

Od końca do końca 020321

(Źródło zdjęcia: od końca do końca) Data wersji roboczej: 02
Dni w: 4
Obecna lokalizacja: Chicago, IL
Przebyty dystans: 19,94 mil
Pozostały dystans: 2,251.51 mil
Bieżące podsumowanie: Honor Watch GS Pro W połowie XX wieku niezliczone rzesze ludzi wybrały się na trasę US Route 66, podróżując ze wschodu na zachód w poszukiwaniu nowych fortun. I prawie dokładnie 95 lat po nadaniu numeru autostrady ja też wjeżdżam na autostradę, choć w zupełnie inny sposób. Nie dam ci tutaj pełnej lekcji historii, ale dla niewtajemniczonych Route 66 zaczynała się w Chicago i przecinała osiem stanów, by zakończyć się w Los Angeles prawie 4,000 km lub 2,500 mil dalej; był częściej używany podczas proszku. . Bowl i Great Depression, przez ludzi szukających szczęścia na zachodzie. Był używany od 1926 do 1985 roku, ale cała trasa nie jest już fizycznie dostępna, ponieważ wiele odcinków zostało zamkniętych; jednak fizycznie nie podróżuję. W rzeczywistości praktycznie jeżdżę Route 66, w serii odcinków w okresie dwóch lat. Prawdopodobnie można mnie sklasyfikować jako biegacza amatora; Zdecydowanie nie jestem początkującym, mam na swoim koncie kilka półmaratonów, a kilka razy w tygodniu robię sprinty na 8 km lub 13 km. Ale „kilka krótkich przejazdów tygodniowo” nie zaprowadzi mnie zbyt daleko na Route 66, a przejechanie całej trasy w ciągu dwóch lat będzie sprawdzianem mojej wytrzymałości i umiejętności technicznych.

Dlaczego Route 66?

Moja decyzja o uruchomieniu Route 66 nie była przypadkowa. W rzeczywistości jest to jedno z wielu wyzwań oferowanych przez kompleksową stronę internetową, która ma również inne wyzwania, takie jak wspinaczka na Everest. Zasada działania polega na tym, że za każdym razem, gdy idę pobiegać (albo na spacer, albo na rower – masz trzy różne tryby podróżowania, z których możesz skorzystać), będę rejestrował moją odległość do miejsca (za pomocą zrzutu ekranu z dowolnego laptopa lub aplikacja do śledzenia treningu, której używam jako testu). Potem spojrzę na mapę Stanów Zjednoczonych, żeby zobaczyć, jak daleko jestem.

Honor Watch PL

Aplikacje mają kluczowe znaczenie dla mojej firmy. (Źródło zdjęcia: Future) Ta mapa podąża za historyczną Route 66, więc kiedy tylko chcę, mogę się zalogować i zobaczyć, jak daleko jestem (a także przejść do Street View). W chwili pisania tego tekstu znajduję się na szarej autostradzie poza Chicago, wciąż blisko jej początku, ale w końcu przejadę przez osiem stanów, aż dotrę do końca Santa Monica. Wyzwanie trwa dwa lata od zapisania się, mam czas do 27 lutego 2023 na dotarcie do molo w Santa Monica, które jest dość wąskie jak na łączną odległość. Odległość od końca do końca podana dla wyzwania to 2278 mil, co odpowiada 3666 km; Użyłem tego drugiego środka, po prostu dlatego, że urządzenia przenośne, które testuję dla TechRadar, tak robią. Przelicza się to na około 23,73 mil lub 38,19 km tygodniowo lub dalej, 3,39 mil lub 5,46 km dziennie. Kiedy patrzysz na całą długość Route 66, bardzo łatwo jest myśleć, że jest w pełni przejezdna, ale kiedy myślisz o pokonywaniu codziennie 5 kilometra, staje się to trochę bardziej onieśmielające. Nie ma tam zbyt wielu wolnych dni! Żałuję, że nie wykonałem tych obliczeń przed podekscytowanym zapisaniem się, ale pewnego popołudnia z całą moją oszałamiającą energią po wyścigu zdecydowałem się zapisać na najdłuższą przejażdżkę, jaką mogłem znaleźć. Więc teraz muszę biegać mniej więcej trzy razy w tygodniu niż wcześniej i utrzymywać to tempo przez 24 miesiące. Zabawa! I dlaczego nie prowadzę fizycznej Route 66? Niestety nie mieszkam w USA, co to wyklucza, chociaż biorąc pod uwagę, jak piękne są części szlaku, naprawdę chciałbym. W przeciwnym razie, pierwszą rzeczą, którą bym zrobił, to, jak śpiewał Chuck Berry, kopać na Route 66.

Dlaczego technologia jest niezbędna w biznesie

Na szczęście jestem dość techniczny, co (mam nadzieję) będzie bardzo przydatne w mojej dwuletniej działalności. Często testuję smartwatche i monitory fitness, a to, czego nie pożyczam do recenzji, mogę kupić dzięki niezliczonym przewodnikom TechRadar po najlepszych technologiach do różnych celów. Nie ma możliwości, abym ja lub ktokolwiek inny mógł podjąć takie wyzwanie bez technologii (no, oczywiście poza zejściem Route 66). Dzięki inteligentnym zegarkom, opaskom monitorującym aktywność fizyczną lub po prostu aplikacjom na smartfony każdy może łatwo śledzić przebyty dystans, co jest niezbędne do rejestrowania podróży na kompleksowej stronie internetowej.

Railsy GS Pro Honor

Zegarek Honor Watch GS Pro, który obecnie noszę. (Źródło zdjęcia: przyszłość) Trzymam kciuki, aby te trackery były również dokładne, podczas gdy smartwatch, który jest niedokładny o 1% w przypadku krótkiego biegu, może nie wydawać się ważny, ponad 4000 km to duże 40 km różnicy, dodatkowy dystans, który naprawdę nie chce biec! Ale technologia jest ważniejsza: smartwatche mogą nam pomóc, kiedy mamy monitorować nasze zdrowie; słuchawki mogą pomóc nam nadążyć za muzyką lub odwrócić uwagę od długich seriali z podcastami; smartfony mogą rejestrować odwiedzane malownicze miejsca i dostarczać informacji na mapie w ruchu. Mam nadzieję, że korzystanie z technologii sprawi, że to wyzwanie będzie łatwiejsze i bezpieczniejsze, a także sprawi, że docenię wszystkie urządzenia, z których korzystamy na co dzień.

Droga do naśladowania

Ten artykuł nie będzie pierwszym dokumentującym moją transamerykańską ekspedycję: co dwa miesiące będę pisać felietony szczegółowo opisujące moje obserwacje, na różne tematy, od urządzeń do noszenia po słuchawki bezprzewodowe, fotografię, jedzenie i nie tylko. Mam nadzieję, że moje obserwacje zainteresują moich kolegów biegaczy, mam też nadzieję, że pozwolą mi lepiej przetestować wszystkie technologie fitness, z których korzystam, ale jest jeszcze jeden powód bardziej osobisty (a może cyniczny?). Jestem skłonny zapisywać się na duże przedsięwzięcia, czy to w myślach (jak przekonywanie siebie, że nauczę się grać na banjo), czy osobiście (jak zapisanie się na wyścig Route 66), a potem na początku spadam. znak kłopotów (konieczność zapłacenia pieniędzy za banjo, uświadomienie sobie, że banjo nie jest tak fajne, jak mi się wydaje). Jeśli jednak udokumentuję swoje wyzwanie zawodowe w regularnej kolumnie TechRadar, znacznie mniej prawdopodobne jest, że poddam się w połowie; w rzeczywistości moim zadaniem jest iść dalej (przynajmniej tak sobie wmawiam). To pierwszy z wielu artykułów, ale gdy powstaną kolejne, zostaną one tutaj udostępnione, dzięki czemu można je łatwo znaleźć i uczyć się na podstawie moich działań lub śmiać się z nich.