Koła wydrukowane w 3D mogą przyspieszyć Twój samochód sportowy

Koła wydrukowane w 3D mogą przyspieszyć Twój samochód sportowy

Jak przyspieszasz McLarena P1? Z pewnością nie z zadrapaniami, ale z wydrukowanymi w 3D tytanowymi kołami, które są superlekkie i dzięki temu pomagają temu 903-litrowemu silnikowi z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 3.8 KM przyspieszać nieco szybciej.

To po prostu pokazuje, jakie różne zastosowania może mieć druk 3D, a technologia ta może potencjalnie zasilać większą liczbę samochodów sportowych przeznaczonych dla pieszych (że tak powiem).

Jak donosi Motor1.com, wydrukowane w 3D koła McLarena P1 (zobacz film poniżej) zostały wykonane z tytanu i wyprodukowane przez HRE, kalifornijską firmę, która od dawna pracuje nad stylowymi kołami.

HRE wykorzystuje koncepcję kół trzeciej generacji, tytanową tarczę HRE3D+, wyprodukowaną we współpracy z GE Additive.

Koła mają korpus z włókna węglowego i tytanowe szprychy wydrukowane w 3D, a w modelu P1 ważą zaledwie ponad 9 kg. A przy lżejszych kołach samochód może oczywiście szybciej przyspieszać.

Dzięki partnerstwu z GE Additive firma HRE skutecznie wdrożyła dwa procesy drukowania 3D do produkcji kół samochodów sportowych.

Pierwsza to Direct Laser Metal Fusion (DMLM), która wykorzystuje przede wszystkim lasery do topienia ultracienkich warstw proszku tytanowego. Warstwy te nakłada się jedna na drugą, tworząc gotowe koło. Jest to proces, który pozwala uzyskać niezwykle wysoki poziom szczegółowości, a co za tym idzie, bardzo fajne koła.

Druga metoda nazywa się fuzją wiązek elektronów (EBM). Jest to zaawansowana wersja metody stosowanej w kołach HRE pierwszej generacji. Wykorzystuje wiązkę elektronów do podgrzewania i topienia surowców metalowych w próżni.

Nowe koła drugiej generacji są również bardziej wydajne – według HRE zmniejszono ilość odpadów z 80% do zaledwie 5% użytego surowego tytanu.

W przypadku HRE3D+ 20-calowe koło przednie waży zaledwie 7.25 kg.

HRE drukuje te koła na zamówienie, korzystając z szerokiej gamy opcji kolorystycznych i wykończeń, które pozwalają dostosować je do własnych upodobań. Koła są wykańczane ręcznie, a efekt jest imponujący - sprawdźcie je na McLarenie P1 wspomnianym powyżej w powyższym filmie.