Google ukarany grzywną za nieuczciwą konkurencję z konkurencyjnym sklepem z aplikacjami


Firma Google została ukarana grzywną w wysokości 32 milionów euro za praktyki antykonkurencyjne w Korei Południowej, poinformował organ nadzorczy firmy w dzisiejszym komunikacie prasowym.

Według (szkicowego) tłumaczenia komunikatu opublikowanego przez Komisję ds. Sprawiedliwego Handlu Korei Południowej, Google naruszyło prawo, zmuszając firmy tworzące gry mobilne do publikowania ich prac wyłącznie w Sklepie Play.

„Komisja ds. Sprawiedliwego Handlu… postanowiła nałożyć grzywnę w wysokości 42 miliarda KRW (tymczasowo) i nakaz naprawczy za działania Google, które utrudniały konkurencję na rynku aplikacji, uniemożliwiając firmom zajmującym się grami mobilnymi wprowadzanie na rynek konkurencyjnych aplikacji (jeden Store) games” – czytamy w tłumaczeniu reklamy.

lokalna konkurencja

Według The Register, OneStore to sklep z aplikacjami, który powstał w 2016 roku w wyniku połączenia sklepów z aplikacjami należących do trzech głównych lokalnych operatorów telekomunikacyjnych oraz firmy wyszukiwawczej Naver, która jest uważana za najpopularniejszą wyszukiwarkę w kraju. .

To uczyniłoby go trudnym konkurentem dla Google, który następnie zaczął mówić dostawcom aplikacji mobilnych, że nie będą pokazywać swoich produktów w sklepie, jeśli opublikują je również w OneStore. Google podobno powiedział także programistom, że pomogą im wydostać się z Korei, jeśli zarejestrują się na wyłączność.

Google oczywiście nie był zadowolony z wyniku. W rozmowie z publikacją rzecznik firmy powiedział: „Ostro konkurujemy z innymi platformami handlu aplikacjami i jesteśmy dumni z korzyści, jakie przynosimy programistom, w tym branży gier i zwykłym użytkownikom za pośrednictwem Google Play.

„Pilnie współpracowaliśmy z procesem dochodzeniowym i deliberatywnym KFTC przez ostatnie pięć lat i uważamy, że nie doszło do naruszenia prawa”.

„Google inwestuje znaczne środki w sukces programistów i z całym szacunkiem nie zgadzamy się z ustaleniami KFTC. Dokładnie przeanalizujemy ostateczną pisemną decyzję, gdy zostanie nam ona udostępniona, aby ocenić dalszy kierunek działań”.

To nie pierwszy raz, kiedy gigant technologiczny starł się z władzami Korei Południowej. Na przykład w ubiegłym roku uznano za niezgodne z prawem krajowym, że należy zezwolić na oferowanie bramek płatniczych stron trzecich jako alternatywnych metod płatności w sklepach z aplikacjami.

Przez: Rejestr (otwiera się w nowej karcie)