Gwiazdy Get Out i Minari łączą siły w nadchodzącym horrorze Jordana Peele

Gwiazdy Get Out i Minari łączą siły w nadchodzącym horrorze Jordana Peele

Komik i scenarzysta horrorów, Jordan Peele, opublikował intrygujący zwiastun Nope, nadchodzącego horroru, w którym występują gwiazda Get Out, Daniel Kaluuya i Steven Yeun z Minari. Peele ogłosił film na Twitterze, publikując ciekawy plakat przedstawiający chmurę unoszącą się nad małym, dobrze oświetlonym miasteczkiem, wraz z datą premiery filmu i trzema członkami głównej obsady filmu (przewiń w dół, aby zobaczyć pełny plakat). Premiera Nope jest zaplanowana na 22 lipca 2022 r., co oznacza, że ​​mamy cały rok na czekanie, aż pokręcony umysł stojący za filmami Us of z 2019 r. i Get Out z 2017 r. trafi do kin. W filmie ponownie spotkają się Jordan Peele i Daniel Kaluuya, główny aktor Get Out, a także Keke Palmer (Hustlers) i Steven Yeun (Minari, Invincible). To imponująca obsada, ale dość zaskakująca, biorąc pod uwagę atrakcyjność Peele'a jako reżysera. Nie, najwyraźniej wyląduje tylko „w kinach”, chociaż widzieliśmy, jak plany dystrybucji filmów zmieniają się dość regularnie w obliczu niepewności związanej z trwającą pandemią Covid-19.

Analiza: jeśli ktoś może przestraszyć chmury, to Jordan Peele

Nic dziwnego, że spekuluje się na temat znaczenia plakatu filmu, który przedstawia ciemną, złowrogą chmurę unoszącą się nad jasno oświetlonym miastem. Wydaje się, że znajduje się na odizolowanym obszarze, prawdopodobnie wiejskiej Ameryce, z górami i polami otaczającymi mały skrawek cywilizacji. Chmura ma również długi rząd ozdobnych flag zwisających poniżej jej dna, rodzaj rzeczy, które można znaleźć na przyjęciu urodzinowym, a nawet karnawale lub cyrku. Coś prawie na pewno jest w chmurze i mamy nadzieję, że spadnie na niczego niepodejrzewających ludzi poniżej, choć prawdopodobnie będziemy musieli poczekać na odpowiedni zwiastun, aby zobaczyć więcej. Nawiedzony cyrk? Sama śmierć w mieście w chmurze? Trujący deszcz, który ujawnia czyjąś wewnętrzną (i gwałtowną) naturę? Ponieważ poprzednie filmy Peele'a dotykały ciemnej strony pozornie „liberalnej” białej Ameryki i okropności konfrontacji z własnym sobowtórem, jedyną rzeczą, której ufamy, jest jego zdolność do jednoczesnego głębokiego dyskomfortu, przerażenia i rozbawienia. mamy tylko nadzieję, że to nie pożegnanie, ponieważ wszyscy boimy się teraz klaunów.