Europa daje Apple impuls w standaryzacji zasilania USB-C

Europa daje Apple impuls w standaryzacji zasilania USB-C

Jednym z wielu sposobów, w jaki Apple zarabia miliardy, jest oferowanie wyłącznie prawnie zastrzeżonego oprogramowania i sprzętu. Nie chodzi tu tylko o tak oczywiste produkty, jak macOS czy iPhone’y. Wszystko, czego Apple może zażądać, na przykład kształt tabletu, dzięki któremu możesz pobierać więcej opłat, tak się stanie. Zatem oficjalny 1-metrowy kabel Apple USB-C na Lightning kosztuje 19 euro, podczas gdy najlepszy na świecie kabel USB-C znaleziony w ostatnim podsumowaniu kosztuje 13 euro.

Dla Apple liczą się tylko pieniądze. Ale Unia Europejska (UE) najwyraźniej ma już dość.

Komisja Europejska obejmująca 27 krajów zdecydowała, że ​​jej obywatele zasługują na wspólny standard kabla do ładowania swoich smartfonów i wszystkich innych urządzeń. (Komisja pracuje nad tą kwestią od 2019 r.) Twierdzi ona, a ja się z tym zgadzam, że posiadanie wielu niezgodnych standardów cenowych jest stratą pieniędzy i zasobów.

I, dodam, jest to strasznie nudne. Kiedy podróżuję, muszę spakować USB-C, mini-USB, micro-USB, USB-A, Lightning i ładowarkę Qi do wszystkich moich urządzeń. Nieuchronnie tracę czas, próbując zainstalować niewłaściwy kabel do niewłaściwego portu, i to zanim zacznę tańczyć fandango USB-A, dokąd?

Zgodnie z nowym prawem, które ma wejść w życie jesienią 2024 r., „telefony komórkowe, tablety, czytniki e-booków, słuchawki, aparaty cyfrowe, słuchawki i zestawy słuchawkowe, przenośne konsole do gier wideo i przenośne głośniki, które można ładować za pomocą kabla przewodowego będzie musiało być wyposażone w port USB Type-C, niezależnie od producenta”.

On ma na myśli ciebie, Apple.

Wszyscy inni przeszli na USB-C. Nie jesteś wyjątkowy i kable Lightning też nie.

Tak naprawdę kable USB-C i standard USB-C są lepsze od Lightninga niemal pod każdym względem. Po pierwsze, jest oczywiste. Lightning działa tylko z urządzeniami Apple. USB-C współpracuje z niemal wszystkimi nowoczesnymi urządzeniami na świecie. Aha, a tak przy okazji, Apple bardzo dobrze obsługuje USB-C. Jest stosowany w modelach iPada Pro trzeciej generacji od 2018 roku. Oczywiście Apple będzie miał w ofercie także kabel Lightning na USB-C. Jak gościnnie.

USB-C może również obsługiwać prędkość przesyłania danych do 40 Gb/s. Błyskawica osiąga szczyt podczas rozmowy z urządzeniami USB przy 480 Mb/s. To bardzo mała różnica.

Jeśli chodzi o zasilanie, USB-C również przeciera podłogę Lightningiem. USB-C obsługuje od 3 do 5 amperów dzięki standardowi szybkiego ładowania Power Delivery, dzięki czemu jest znacznie szybszy niż standardowe kable Lightning. Lightning obsługuje tylko do 2,4 A. Właśnie dlatego Apple oferuje kabel USB-C na Lightning do większości produktów. W połączeniu z zasilaczem o mocy 20 W lub większej złącze USB-C umożliwia użytkownikom Apple szybkie ładowanie iPhone'ów.

Jeśli to brzmi trochę dziwnie, czy rzeczywiście przyjrzałeś się sytuacji ładowania w Apple? Do zasilania mojej stosunkowo małej kolekcji urządzeń Mac i Apple potrzebuję kabli Lightning, USB-C i MagSafe. Aha, i zastrzeżona ładowarka do Apple Watch.

To za dużo !

Być może to tylko ja, ale uważam, że standaryzacja może być korzystna dla klientów Apple i użytkowników w Europie.

Jak dotąd Apple nie powiedział nic na temat tego nowego prawa. Jednak w przeszłości zespół z Cupertino twierdził, że upuszczenie Lightning stworzyłoby „bezprecedensową ilość e-odpadów”. Jestem pewien, że tym razem zaśpiewają podobną piosenkę.

Ale już co roku wyrzucamy na wysypiska wiele ładowarek. Cóż, z wyjątkiem mnie. Mam szafę pełną cholernych rzeczy! Gdybyśmy mogli nakłonić wszystkich do stosowania jednego standardu dla wszystkich ładowarek, czy nie zaoszczędziłoby to na dłuższą metę? Dlaczego tak, myślę, że tak.

Być może Komisja Europejska powinna w następnej kolejności zająć się tą konkretną kwestią sprzętową.

Prawa autorskie © 2022 IDG Communications, Inc.