Aparaty Fujifilm otrzymują pierwsze obiektywy Sigma, ale nie takie, jakich oczekiwali fani

Aparaty Fujifilm otrzymują pierwsze obiektywy Sigma, ale nie takie, jakich oczekiwali fani

Debiutanckie obiektywy Sigma do aparatów bezlusterkowych Fujifilm wreszcie dotarły, a mocowanie X zdobyło nowe trio w przystępnych cenach premium.

Nic dziwnego, że wszystkie trzy obiektywy to istniejące konstrukcje, które zostały dostosowane do aparatów Fujifilm, takich jak Fujifilm X-T4 i Fujifilm X-S10. Trzy obiektywy to Sigma 16mm f/1.4 DC DN Contemporary, 30mm f/1.4 DC DN Contemporary i 56mm f/1.4 DC DN Contemporary, wszystkie trzy dostępne w sprzedaży od kwietnia.

Więc dla kogo są te okulary? Obiektyw 16 mm f/1.4 DC DN współpracuje z pełnoklatkową ogniskową 24 mm, co czyni go idealnym do wszystkiego, od fotografii ulicznej po krajobrazy. Tymczasem Sigma 30mm f/1.4 DC DN oferuje ogniskową 45mm, która oferuje bliższy widok świata ludzkiemu oku.

Jednak najciekawszym z trzech obiektywów dla fotografów portretowych jest 56mm f/1.4 DC DN Contemporary. Daje to odpowiednik średniego teleobiektywu o ogniskowej 84 mm, który w połączeniu z jasną przysłoną powinien dobrze rozmywać tło i zapewniać atrakcyjny efekt bokeh.

Ceny wszystkich trzech obiektywów również wypadają korzystnie w porównaniu z istniejącymi ofertami z mocowaniem X. Sigma 16 mm F1.4 DC DN Contemporary kosztuje 374 EUR / 359 GBP (około 680 USD), a 30 mm F1.4 DC DN Contemporary kosztuje w przystępnej cenie 264 EUR / 289 EUR (około 550 USD) i 56 mm F1.4 DC DN Contemporary za kuszącą cenę 404 EUR / 379 EUR (około 720 USD).

Oczywiście te niedrogie metki mają również pewne wady. Żaden z nowych obiektywów Sigma nie jest odporny na warunki pogodowe, a także nie ma charakterystycznej cechy obiektywu Fujifilm: pierścienia przysłony. Pomagają one zapewnić aparatom Fujifilm markowe wrażenia podczas fotografowania, ale mogą być czymś, z czego fotografowie i kamerzyści są gotowi zrezygnować za dobrą wartość, jaką oferują nowe obiektywy Sigma.

Analiza: aparaty Fujifilm zwiększają swoją atrakcyjność

Współczesny obiektyw Sigma 18-50mm f/2.8 DC DN na niebieskim tle

(Zdjęcie: Sigma)

Seria Fujifilm X, która w tym roku skończyła dziesięć lat, zawsze była systemem zamkniętym o bardzo specyficznym wyglądzie, ale teraz rozszerza się, starając się przyciągnąć nowych fanów.

Fujifilm X-S10 był pierwszą oznaką zmiany ostrości, ponieważ w aparacie zastosowano preferowany przez innych producentów system sterowania PASM (program, przysłona, czas otwarcia migawki, tryb ręczny) zamiast ciężkiego pokrętła, które jest widoczne w większości inni. aparaty z serii X.

A pojawienie się pierwszych obiektywów Sigma z mocowaniem X to kolejny symboliczny moment dla systemu bezlusterkowego. Widzieliśmy już obiektywy innych firm do aparatów Fujifilm, ale niewiele z nich ma autofokus, a oferty Sigma prawdopodobnie będą popularne dzięki połączeniu sprawdzonej jakości i przystępnych cen.

Ale trzy ogłoszone dzisiaj obiektywy raczej nie będą pierwszymi obiektywami Sigma, które zagorzali fani Fuji chcieliby zobaczyć w systemie. Seria X jest już dość wyposażona w tego typu obiektywy stałoogniskowe; na przykład Fuji oferuje już klasyczny XF56mm f/1.2 R, XF50mm f/2 R WR i nowy XF50mm f/1.0 R WR, który mógłby konkurować z Sigmą. 56 mm f/1,4 CC DN.

Sigma ma wiele innych niezwykłych obiektywów, takich jak Sigma 18-50mm f/2.8 DC DN (powyżej) i seria „Art”, które obejmują ogniskowe i style, które nie są tak dobrze pokrywane przez własne obiektywy Fuji. W ankiecie Fuji Rumours dwa obiektywy „Art” (Sigma 18-35mm f/1.8 DC HSM Art i 50-100mm f/1.8 DC HSM Art) wyróżniały się jako opcje, które czytelnicy chcieli zobaczyć. Mocowanie X

Mimo to Sigma prawdopodobnie użyje tych trzech nowych obiektywów do przetestowania wód z mocowaniem X, a niedrogie obiektywy tego typu prawdopodobnie przewyższą sprzedaż bardziej egzotycznych opcji, które mogą nie być odpowiednie dla aparatów Fujifilm, a także dla konkurencyjnych mocowań, takich jak Sony. i kanon.