Świętujemy Nintendo 3DS: nasze ulubione przenośne karty pamięci Nintendo 3D

Świętujemy Nintendo 3DS: nasze ulubione przenośne karty pamięci Nintendo 3D
Nintendo 3DS skończy 10 lat 27 marca (w każdym razie w Stanach Zjednoczonych), więc nie ma lepszego czasu na zapamiętanie przełomowego handhelda House of Mario. Następca Nintendo 2DS, 3DS wprowadził gry 3D do domów milionów ludzi, bez użycia okularów 3D. Handheld 3D firmy Nintendo przeszło kilka iteracji po wydaniu na Zachodzie w 2011 roku, w postaci New Improved Nintendo 3DS i New Nintendo 3DS XL. Do tej pory rodzina konsol 3DS sprzedała się w ponad 75 milionach egzemplarzy na całym świecie. Aby uczcić 10-lecie 3DS, zespół TechRadar postanowił zebrać niektóre z twoich ulubionych pamiątek związanych z Nintendo 3DS.

Nintendo 3ds

(Źródło zdjęcia: Tinxi / Shutterstock) Niezawodny przyjaciel
Vic Hood, redaktor gry
Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do Londynu z Irlandii Północnej jako student, zabrałem ze sobą około pięciu pudeł zawierających moje najcenniejsze rzeczy: ubrania, pluszaki, laptopa i różne praktyczne przedmioty, których będę potrzebował (myślałem) za trzy lata . . Wśród tych skarbów była moja stara, zakurzona konsola Nintendo 3DS, której prawie nie dotykałem od lat; zamiast tego zdecydowałem się grać na moim PS4. Ale Nintendo 3DS naprawdę wystartowało w tym czasie. Z dala od domu, na jakiś czas przed premierą Switcha, wróciłem do mojego 3DS-a, aby zagrać w Pokémon Black i Kingdom Hearts 3D: Dream Drop Distance. W szczególności seria Pokémon dawała poczucie zażyłości, a fakt, że mogłem wsadzić mojego zaufanego chłopaka do kieszeni podczas zatłoczonych przejażdżek metrem i czekając między wykładami, dał mi podstawowe wyczucie. 3DS sprawił, że czułem się jak w domu, nawet jeśli tak nie było. Lekka, ale solidna biblioteka gier
Samuel Roberts, redaktor ds. Rozrywki
W przeciwieństwie do Nintendo DS, które zostało wydane przed eksplozją gier mobilnych wraz z rozprzestrzenianiem się smartfonów, 3DS nie miał ogromnej biblioteki; w rzeczywistości gatunek gier casual, z którego 3DS stał się znany, nie jest. Tak naprawdę nie było to urządzenie na tym urządzeniu przenośnym. . Mimo to Nintendo 3DS oferuje co najmniej 10 absolutnie niezbędnych gier, od Kid Icarus: Uprising do Animal Crossing: New Leaf (które możesz pominąć, jeśli masz New Horizons na Switchu). Moje najmilsze wspomnienie z 3DS to wyjazd na wakacje do Rzymu w 2017 roku i prawie zrujnowanie go mojemu partnerowi, każdego dnia opóźniając nasze plany, podbijając tajne poziomy Super Mario 3D Land, fenomenalnej platformówki, która idealnie pasuje do gry. komputer. Podczas gdy funkcjonalność 3D dla 3DS nigdy mi nie pomogła, handheld był niezłym elementem zestawu Nintendo, zwłaszcza New Nintendo 2DS, z którego obecnie korzystam.

Nintendo 3ds

(Źródło zdjęcia: Nintendo) Dwie recenzje gier 3DS, które naprawdę mnie zmieniły
Nick Pino, redaktor naczelny, rozrywka domowa
Zanim dołączyłem do TechRadar w 2014 roku, pierwsze lata mojej kariery spędziłem pracując w innym miejscu w branży gier, najpierw w oficjalnym magazynie Xbox, a następnie w magazynie o grach @GAMER firmy Best Buy. Podczas gdy moja pamięć o czasach przed TheComparison zaczęła zanikać (twój mózg może przechowywać tylko lata wspomnień redakcyjnych), zawsze będę pamiętał recenzje, które napisałem dla Animal Crossing: New Leaf i The Legend of Zelda: A Link Between Worlds, mój dwie ulubione gry na 3DS. Było coś surrealistycznego w siedzeniu w biurze, zagubieniu się w świecie Animal Crossing: New Leaf przez tydzień. Podczas gdy inni wokół mnie przeglądali gazety i arkusze kalkulacyjne, ja siedziałem na krześle burmistrza, kształtując moje miasto w coś pięknego. Po siedmiu dniach poczułem się gotowy, aby usiąść i napisać recenzję, ale po kilku pierwszych dniach byłem rozdarty niedostatkiem treści. Z tego powodu pamiętam, jak bardzo nie byłem pewien, jaką ocenę chciałem mu przyznać: czy powinienem dać mu 8, ponieważ, choć był zabawny, tak naprawdę nie był w stanie zapewnić graczom dobrego stosunku ceny do wydajności? A może powinienem dać 9, ponieważ naprawdę podobało mi się 40 godzin, które w to włożyłem? W końcu zdecydowałem się na 9 na 10 iz perspektywy czasu pokazałem, że miałem rację co do pieniędzy. Lekcja tam? Zawsze podążaj za swoim instynktem. Z punktacją Zeldy też walczyłem, ale z innego powodu. W tej serii było już tak wiele świetnych gier i chociaż A Link Between Worlds naprawdę uchwyciło część uroku A Link to the Past, było też zupełnie inne. Im dłużej grałem w A Link Between Worlds, tym bardziej mnie to pchało. Wkrótce poczułem, że jego zerwanie z tradycją było w rzeczywistości mocną stroną, a nowa mechanika, choć początkowo wstrząsająca, pozwoliła A Link Between Worlds poszerzyć zakres zagadek, czyniąc je trudniejszymi. Musiała oczywiście przyznać, skąd wzięła się franczyza, ale musiała też docenić, dokąd zaprowadził ją Związek między światami. Pół dekady później, z sentymentem spoglądam wstecz na te gry i doceniam je za to, czym były: absolutnymi arcydziełami dla przenośnego systemu Nintendo. Technologia wyprzedzająca swoje czasy
Adam Vjestica, starszy scenarzysta gier wideo
Nintendo zwykle pozostaje w tyle, jeśli chodzi o wdrażanie najnowocześniejszych technologii, ale posiadanie urządzenia, które zapewniało przekonujący obraz 3D bez okularów w 2011 roku, pozostaje wyczynem nawet do dziś. Mimo że miał sporo przeciwników, zawsze grałem w gry Nintendo 3DS z wyłączonym suwakiem 3D, ponieważ naprawdę pomogło to dodać * ahem * większej głębi niektórym tytułom. Gry takie jak Super Mario 3D Land były znakomitymi przykładami potęgi stereoskopowego efektu 3D i wciąż pamiętam, jak uśmiechałem się ze zdumienia, kiedy po raz pierwszy zagrałem w Super Street Fighter IV 3D, chociaż trochę mnie to niepokoiło. Po. Oglądanie obsady postaci Street Fighter walczących w czymś, co wyglądało jak mała przenośna diorama, było naprawdę imponujące. Nintendo 3DS mogło wydawać się niektórym iteracyjnym uaktualnieniem w stosunku do Nintendo DS, ale nie można zaprzeczyć, że jego 3D bez okularów było i nadal jest odrobiną magii.

Nintendo 3ds

(Źródło zdjęcia: Nintendo) Moja alternatywa dla Switcha
Matt Hanson, starszy pisarz IT
Kupiłem mojego 3DS XL z entuzjazmem, kiedy został wydany w 2013 roku i po rozegraniu kilku gier odłożyłem go do szuflady i zapomniałem o nim… na około siedem lat. Kiedy jednak pojawił się Nintendo Switch, zacząłem rozważać zakup nowej konsoli, głównie do grania w trybie handheldowym. Odkąd wyjechałem z miasta, dojeżdżałem do pracy autobusem, a wraz z narodzinami córki odkryłem, że granie na tradycyjnych konsolach do gier (lub używanie komputera do gier) staje się coraz trudniejsze, więc przenośna konsola stała się dużo sensu. . Jedyny problem polegał na tym, że 1) Switch był niemożliwy do kupienia ze względu na duży popyt i 2) był zepsuty (z powodu wspomnianego dziecka i dojazdów). Wtedy przypomniałem sobie o moim 3DSie. Dlaczego by go nie odkurzyć i nie użyć zamiast tego? Więc zrobiłem to i naprawdę się cieszę, że to zrobiłem. Przede wszystkim pozwoliło mi to ponownie odwiedzić te genialne wczesne gry 3DS. Ponadto w tym okresie 3DS zgromadził doskonały katalog gier, z których wiele można było teraz kupić tanio z drugiej ręki. Udało mi się nadrobić kilka świetnych gier 3DS, które przegapiłem, nie wydając fortuny. Kupiłem też Pokémon X i Pokémon Alpha Sapphire, rozpalając na nowo moją miłość do gier Pokémon po raz pierwszy od czasu grania w Diamonda na DS. Załadowałem również 3DS-a klasycznymi grami ze sklepu internetowego Virtual Console, w tym Pokemon Yellow, pierwszą grą Pokemon, w którą kiedykolwiek grałem. Nagle miałem niesamowite urządzenie podręczne pełne niesamowitych gier, w które nigdy wcześniej nie grałem. Gram w nią do dziś, bo nie udało mi się jeszcze zdobyć Switcha. To była fantastyczna alternatywa, a kiedy w końcu dostanę Switcha, będę miał dużo do zrobienia. Streetpass był wspaniałym doświadczeniem społecznym
Rhys Wood, pisarz Surge
Nintendo zawsze bawiło się okazjonalnymi funkcjami, aby rozszerzyć swój zasięg poza gry, które tworzy, ale żadna nie była prawdopodobnie tak produktywna jak funkcja Streetpass na Nintendo 3DS. Streetpass zrobił to, co było napisane na pudełku. Kiedy byłeś w drodze ze swoim 3DS-em, twój handheld nagrywał inne media 3DS, które były w okolicy. Awatary Mii tych użytkowników pojawiały się jako goście w Twoim Mii Plaza, a kiedy odwiedzałeś ich później, te postacie Mii witały się z Twoimi, wręczając prezenty, takie jak kolekcjonerskie elementy układanki, które uzupełniały serię pięknych renderingów 3DS. Tytuły. Streetpass był fantastycznym sposobem na poznanie nowych ludzi: częstym widokiem na konwentach były spotkania ludzi dzielących się swoimi Miisami w celu zbierania nowych puzzli, ale co ważniejsze, rozpoczynania rozmów i wzajemnego poznawania się. Streetpass zachęcił mnie do wyjścia ze strefy komfortu, poznania nowych ludzi i nawiązania trwałych przyjaźni. To funkcja, którą szczerze chcę wrócić do równie przenośnego Nintendo Switcha, który zaprasza właścicieli do korzystania z jego przenośnych możliwości. Dzisiejsze najlepsze oferty na Nintendo 3DS