Test aparatu Samsung Galaxy S22 Ultra vs iPhone 13

(*13*)Jeśli masz pieniądze do wydania i chcesz kupić smartfon, który jest najlepszy w fotografii, masz w zasadzie dwie opcje.

(*13*) Samsung Galaxy S22 Ultra i iPhone 13 Pro Max to dobre opcje – pojawiają się na tej liście najlepszych telefonów ze zdjęciem odzieży, a jeśli zaktualizowałeś technologię, prawdopodobnie masz vu d'unmentionion échantillons z dwóch.

(*13*) Jednak ponieważ pierwszy to Android, a drugi to iOS, a użytkownicy technologii mają tendencję do rysowania linii między systemami operacyjnymi i trzymania się jednego, rzadko można zobaczyć, jak ludzie porównują swoje umiejętności aparatu.

(*13*) A szkoda: oznacza to, że ludzie, którzy nazywają jeden z „najlepszych telefonów z aparatem”, generalnie nie próbowali obu. A kiedy widzi ich razem, to zwykle eksperci od aparatu fotograficznego robią im zdjęcia, a następnie spędzają lata na analizie ich w laboratorium, nie biorąc pod uwagę czynnika ludzkiego.

(*13*)Więc, aby to naprawić, potrzebowaliśmy neutralnej strony do podjęcia decyzji i tu właśnie wchodzę. Nie lubię iPhone'ów ani telefonów Samsung Galaxy S, wolę telefony takie jak moje piwo, tanie i wesołe. Tak więc, aby zobaczyć, które doświadczenie fotograficzne było fajniejsze, złapałem oba telefony i zabrałem je na test aparatu wokół kanałów w pobliżu londyńskiego biura TechRadar.

Spis treści

Krótkie porównanie specyfikacji

(*13*) Zanim zagłębię się w to, co znalazłem w moim teście aparatu, myślę, że powinienem pokrótce wymienić specyfikacje telefonu dla osób, które ich nie znają.

Typ aparatu iPhone 13 Pro MaxSamsung Galaxy S22 UltraMain12MP f/1.5 26mm180MP f/1.8 23mmUltra Wide12MP f/1.8 13mm 130 stopni12MP f/2.2 13mm 120 stopniTelefoto12MP f/2.8 77mm zoom 3x10MP f/2.4 70mm zoom 3x10MP f/Ningone

Obrazy standardowe? zbyt podobny

(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Barka wykonana na Samsung Galaxy S22 Ultra (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Barka zrobiona na iPhonie 13 Pro Max (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

(*13*)Kiedy zacząłem robić standardowe (1x) zdjęcia na iPhonie i Galaxy, szybko coś zauważyłem, a umieszczenie zdjęć na moim komputerze i powiększenie ich do większego rozmiaru sprawiło, że było to wyraźniejsze.

(*13*)W przypadku takich obrazów różnice są w zasadzie na tyle małe, że nie mają znaczenia. Przynajmniej na moim standardowym monitorze PC kolory wyglądają prawie identycznie, pole widzenia jest mniej więcej takie samo (choć nieco szersze w Samsungu). I między zdjęciami nie ma dużych zmian.

(*13*) Oczywiście, możesz powiększyć i wskazać małe obszary, w których występują niewielkie różnice: lewe górne balkony są nieco prześwietlone na Samsungu, a iPhone wyraźnie traci szczegóły, gdy zaczynasz powiększać, ale nie większość ludzi?

(*13*)Nie, w przypadku takich ujęć oba telefony komórkowe działają w zasadzie tak samo. Więc musiałem być bardziej artystyczny.

wielkie plany

(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Zbliżenie liści na iPhonie 13 Pro Max (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Zbliżenie liści na Samsung Galaxy S22 Ultra (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

(*13*)Uwielbiam dobre zdjęcia makro tak samo jak inne osoby… ale najwyraźniej ani Apple, ani Samsung tego nie robią, w przeciwnym razie znacznie ułatwiłyby robienie zbliżeń.

(*13*) Widzisz, obaj używają swoich ultraszerokokątnych aparatów do robienia zdjęć makro i oba automatycznie przełączają się na te, gdy zbliżysz telefon do obiektu. Jednak wyniki również nie były doskonałe.

(*13*)Gdy trzymałem Galaxy S22 Ultra blisko tych liści, mając nadzieję na wyostrzenie kilku najbliższych liści, a resztę liści nieco nieostrych z ładnym rozmyciem w tle, zajęło to dużo przymusu, aby to zrobić. zdarzyć. Musiałem trzymać telefon bardzo nieruchomo i ręcznie regulować ostrość za pomocą elementów sterujących na ekranie.

(*13*)Podczas gdy na Galaxy było to nudne, na iPhonie było to wręcz niemożliwe. Urządzenie migotało między obiektywami pozornie losowo, gdy znajdowało się w pobliżu liści i nie było spójnego sposobu na uzyskanie prawidłowego poziomu ostrości lub utrzymanie telefonu w trybie makro. A czasami, gdy ten tryb był aktywowany, pojawiało się coś zupełnie nie tak.

(*13*) Więc zdjęcia, które widzisz, nie zostały zrobione w trybie makro, tylko dlatego, że nie mogłem wystarczająco dobrze wyregulować iPhone'a, aby upewnić się, że będzie dobrze strzelał. Oba telefony tracą tutaj punkty (ponieważ żaden nie ma dedykowanego aparatu makro, jak niektóre inne telefony), chociaż iPhone traci więcej.

idź szeroko

(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Jezioro zrobione iPhonem 13 Pro Max (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Jezioro uchwycone Samsung Galaxy S22 Ultra (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

(*13*)Kiedy przesłałem te ultrawide obrazy na stronę TechRadar, musiałem sprawdzić, czy przypadkowo nie przesłałem dwa razy tego samego obrazu, są one prawie identyczne.

(*13*)Oba ultraszerokokątne kamery mają tę samą rozdzielczość i prawie takie samo pole widzenia, kolory są w zasadzie takie same i nie ma zauważalnej różnicy w zniekształceniach między nimi. W rzeczywistości głównym sposobem na odróżnienie różnych obrazów jest to, że we wtyczce iPhone'a jest więcej dokowania.

(*13*) Brak różnic między iPhonem a Samsungiem nie ma dla mnie większego znaczenia, nie podoba mi się wygląd ultrawide, ale oznacza to, że ta sekcja może być ładna i krótka!

powiększyć trochę

(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Zdjęcie zrobione przy 3-krotnym powiększeniu na Samsung Galaxy S22 Ultra (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Zdjęcie zrobione przy 3-krotnym powiększeniu na iPhonie 13 Pro Max (Źródło zdjęcia: Future)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

(*13*)Teraz dobra część: zoom.

(*13*)Zarówno telefony Samsung, jak i Apple oferują 3-krotny zoom optyczny na swoich teleobiektywach (choć to prawda, że ​​Galaxy ma drugi aparat z zoomem, o którym powiemy później). Pamiętaj jednak, że nie oznacza to, że zoomują jednakowo – jest to 3x w porównaniu do ich odpowiednich „standardowych” trybów.

(*13*)Ponieważ iPhone ma dłuższą ogniskową swojego głównego aparatu, oznacza to, że jego 3-krotny zoom zabierze Cię dalej niż Samsung. Obrazy wyraźnie to pokazują: na zdjęciu Pro Max nie widać czystego nieba.

(*13*)W przypadku tego zdjęcia drzewa działa wtyczka iPhone'a: ​​ładnie obramowuje gałęzie. Jednak po zbliżeniu na iPhonie pojawia się dziwny błąd: spójrz na dom po lewej. Jest dziwnie żółtawy w ujęciu Pro Max, bardziej niż w ujęciu S22 Ultra (i w porównaniu z prawdziwym domem).

(*13*) Tak więc w obu migawkach są dobre i złe rzeczy, chociaż gdyby naciskać, musiałbym wybrać iPhone'a 13 jako mojego ulubionego. Gdyby to był koniec testu aparatu, byłby wyraźny zwycięzca, ale niestety oferty Apple nie idą dalej.

rozwiń więcej

(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Niektóre łodzie wykonane z 15-krotnym zoomem cyfrowym iPhone'a 13 Pro Max. (Źródło zdjęcia: przyszłość)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

Ptak uchwycony 100-krotnym zoomem Samsunga Galaxy S22 Ultra. (Źródło zdjęcia: przyszłość)(*13*)Zdjęcie 1 z 2

(*13*)Jak wspomniałem wcześniej, nie lubię ultra szerokich ujęć; nie, uwielbiam używać teleobiektywów lub lunetek peryskopowych, aby zmniejszyć dystans. A sprawność aparatu iPhone’a 13 Pro Max rozpada się, gdy próbuje czegoś poza 3-krotnym zoomem.

(*13*) Maksymalny limit telefonu to 15x, a dzięki czujnikowi 12MP zastosowanemu w teleobiekcie o nieco niskiej rozdzielczości, zbliżanie się do tego poziomu powiększenia skutkuje pikselami (ponieważ zoom cyfrowy jest zasadniczo przycięty).

(*13*)Porównaj to z Samsung Galaxy S22 Ultra: może osiągnąć 10-krotny zoom optyczny dzięki peryskopowemu aparatowi i może osiągnąć nawet 100-krotny zoom cyfrowy, jeśli chcesz. Jest znacznie lepszy dla tego typu obrazu.

(*13*)Pamiętaj, że fotografowanie z zoomem jest przydatne nie tylko do fotografowania odległych statków lub zwierząt. Świetnie nadaje się również do zbliżeń zwierząt domowych lub kwiatów ze średniej odległości, ponieważ ogniskowa zapewnia ujęcia z dobrą głębią ostrości.

(*13*)Podczas testu aparatu często znajdowałem obiekty, których po prostu nie mogłem uchwycić, ponieważ iPhone nie wykonał wystarczającego przybliżenia. I w tych okolicznościach tylko Galaktyka mogła pomóc.

Carry

(*13*)Nie początek i koniec testów aparatu: nie robiłem zdjęć w żadnym innym trybie aparatu, ani w nocy, ani nie robiłem selfie. Ale chciałem naśladować rodzaj fotografii, którą robiłbym w normalny dzień.

(*13*)Dzięki możliwościom powiększania, Samsung Galaxy S22 Ultra szybko stał się moim ulubionym do zdjęć. Dało mi to wszechstronność, której potrzebowałem, aby przełączyć się z ultraszerokokątnego na super zoom w zależności od potrzeb fotografowanego obiektu.

(*13*) Nie pomógł też fakt, że iPhone jest niewygodny w użyciu (dzięki jego płaskim krawędziom) i ma skomplikowaną aplikację aparatu, ale to naprawdę w zakresie zoomu Samsung prześcignął.

(*13*) Miejmy nadzieję, że Apple nauczy się czegoś na czas przed premierą iPhone’a 14: w przypadku super drogiego telefonu 3-krotny zoom optyczny po prostu nie wystarczy.

Udostępnij to