Potwierdzono 4 sezon True Detective, a na pokładzie jest podwójny zdobywca Oscara

Potwierdzono 4 sezon True Detective, a na pokładzie jest podwójny zdobywca Oscara

True Detective będzie miał czwartą premierę, po tym jak w końcu ujawniono szczegóły jego najnowszej wersji.

Serial, wydany w 2014 r., trwał trzy sezony, a ostatnia jego emisja miała miejsce w 2019 r. True Detective to antologia, w której każdy z trzech sezonów przedstawia inną obsadę postaci, inny czas i miejsce oraz niezależną narrację. bez żadnego połączenia między stacjami.

Spekulowano, że trzecia seria serialu, w której wystąpi Mahershala Ali, będzie ostatnią, ale okazało się, że tak nie jest, choć w nowym serialu szykują się duże zmiany.

Według Deadline (otwiera się w nowej karcie) czwarty sezon serialu będzie nosił tytuł True Detective: Night Country, a w roli tytułowej wystąpi Jodie Foster.

Nabbing Foster stał się hitem programu HBO Max, ponieważ aktorka, która zdobyła dwa Oscary dla najlepszej aktorki za role w filmach „Oskarżeni” i „Milczenie owiec”, nie pojawiała się w telewizji w roli dorosłej od 1975 roku.

Foster znacznie bardziej wybiórczo dobierała swoje role na ekranie, ograniczając się do dramatu politycznego Mauretańczyk i niewielką rolę w dystopijnym dramacie Hotel Artemis w ciągu ostatnich pięciu lat. Aktorka skupiła się przede wszystkim na karierze reżyserskiej, podczas której widziała ją za kamerą w takich serialach jak Orange Is The New Black, Black Mirror (otwiera się w nowej karcie) i Tales From The Loop.

Jednak kusiło ją, by wrócić ze względu na HBO i szansę na rozwiązanie kolejnej mrocznej zbrodni…

(*4*)Czy znasz jakieś szczegóły fabuły?

Kilka i ruszamy do zamarzniętych światów Alaski.

Foster ma zagrać detektyw Liz Danvers, która wraz ze swoją partnerką Evangeline Navarro zostaje poproszona o rozwiązanie sprawy sześciu mężczyzn obsługujących arktyczną stację badawczą IDF.

Sześciu mężczyzn zniknęło bez śladu w pobliżu miasta Ennis na Alasce. Naturalnie, ponieważ poprzednie odsłony „Detektywa” skupiały się w równym stopniu na detektywach, jak i na sprawach, które rozwiązują, należy spodziewać się wielu wewnętrznych zawirowań, gdy Danvers i Navarro zabiorą się do pracy.

Nowa obsada, ale ten sam zespół kreatywny?

Nie tym razem.

Nic Pizzolatto, który stworzył serial i nadzorował każdy z poprzednich sezonów, powraca do roli producenta wykonawczego i utworzono nowy zespół kreatywny.

Do napisania i wyreżyserowania tego serialu zostaje zatrudniony Issa López, meksykański filmowiec, a członkiem zespołu redakcyjnego jest także Alan Page Arriaga, jeden z kluczowych zespołów pracujących nad hitem Apple TV Plus (otwiera się w nowej karcie) Shining Girls. Seria serialu jest obecnie pełna gwiazd, a Barry Jenkins dołączył do oryginalnych gwiazd Matthew McConaugheya i Woody'ego Harrelsona, reżysera Pizzolatto i No Time To Die (otwiera się w nowej karcie) Cary'ego Joji Fukunagi.

Analiza: Nowy początek dla True Detective?

Trudno mówić o czystym koncie czy nowych początkach dla True Detective, bo każdy sezon taki właśnie jest.

Pierwsza część serialu, w której Harrelson i McConaughey próbowali rozwiązać sprawę szczególnie okrutnego morderstwa rytualnego i powrócić do niej, okazała się ogromnym sukcesem. Drugi, zagmatwany bałagan z Colinem Farrellem, Taylorem Kitschem, Rachel McAdams i Vincem Vaughnem, prawie zabił serial. Trzecia, w której Ali i Stephen Dorff udali się do Ozarków, aby dowiedzieć się, co stało się z dwójką zaginionych dzieci, znalazła się gdzieś pośrodku.

Ale dzięki Jodie Foster i nowemu zespołowi nie można powstrzymać się od lekkiej ekscytacji na myśl o nowym serialu True Detective, jeśli chodzi o HBO Max.