Czy masz aparat bezlusterkowy Canon? Te dwa rzekome obiektywy mogą być Twoją następną aktualizacją

Czy masz aparat bezlusterkowy Canon? Te dwa rzekome obiektywy mogą być Twoją następną aktualizacją

Canon może mieć problemy z magazynowaniem swoich obiektywów RF na całym świecie, ale wygląda na to, że gigant fotograficzny planuje wkrótce wypuścić dwa nowe obiektywy do swoich aparatów bezlusterkowych: szerokokątny obiektyw makro i ultraszerokokątny obiektyw zmiennoogniskowy.

Według wiarygodnych plotek firmy Canon (otwiera się w nowej karcie) prawdopodobnie zobaczymy, jak Canon RF 24mm f/1.8 IS STM Macro i RF 15-30mm f/3.5-5.6 IS STM pojawią się „jakiś tydzień lub trzy. "

Jakie więc będą to soczewki? Na szczęście dla wszystkich rachunków bankowych powinny one być stosunkowo niedrogie. Byłoby tak szczególnie w przypadku RF 15-30 mm, ponieważ byłby to stosunkowo wolny obiektyw, którego przysłona jest zmienna, a nie stała w całym zakresie zoomu.

Jeśli tak, byłby znacznie tańszy niż obecny RF 15-35mm f/2.8L IS USM (2400 € / 2390 € / 3475 AU), który jest profesjonalnym obiektywem z serii L. Zamiast tego jego cena powinna być bardziej z obiektywem takim jak RF 24-105mm f/4-7.1 IS STM (400 EUR / 480 EUR / 600 USD). Dla osób z ograniczonym budżetem te dwa obiektywy będą bardzo dobrze pasować do krajobrazów i fotografii ogólnej.

Mówi się, że Canon RF 24mm f/1.8 IS STM Macro będzie nieco droższy, ale niewiele. Najbliższą obecną ofertą Canona dla aparatów bezlusterkowych jest RF 35mm f/1.8 IS STM Macro (450 EUR / 530 EUR / 679 AU), więc możemy spodziewać się mniej więcej tego znaku lub nieco więcej.

Podobnie jak ten obecny obiektyw 35 mm, oferta Canona 24 mm prawdopodobnie zaoferuje bliskie skupienie dla fanów makro; na przykład RF 35mm f/1.8 pozwala ustawić ostrość na obiektach oddalonych nawet o 17 cm. Ale byłby to również wszechstronny obiektyw, którego można używać do zdjęć w podróży i na ulicy. Jeśli jesteś fanem Canona i marzysz o tańszych obiektywach, w nadchodzących tygodniach warto będzie poszukać obu obiektywów.

Recenzja: Canon wprowadza równowagę do swojej gamy obiektywów

Aparat Canon EOS R7 obok Canon EOS R10 na niebieskim tle

Canon EOS R7 (po lewej) i EOS R10 (po prawej) to nowe niedrogie aparaty bezlusterkowe firmy Canon z matrycą APS-C. (Źródło zdjęcia: Canon)

Te dwa tak zwane obiektywy nie zachwycą zapalonych fotografów, którzy dysponują budżetem na bardziej egzotyczne obiektywy profesjonalne. Są to jednak niezbędne niedrogie opcje, które pomagają zwiększyć atrakcyjność aparatów bezlusterkowych firmy Canon.

To nie przypadek, że Canon wypuścił dwa stosunkowo aparaty z matrycami APS-C – możesz przeczytać nasze pierwsze wrażenia z obu w naszym praktycznym teście Canona EOS R7 i Canona EOS R10.

Chcesz krótkie wersje? Oba stają się dwoma najlepszymi aparatami dla hobbystów, a te rzekome obiektywy mogą być dla nich dobrymi partnerami, chociaż nie powinny to być obiektywy RF-S specjalnie zaprojektowane dla małych czujników APS-C.

Zapasy dostępne dla tych obiektywów i reszty asortymentu obiektywów RF to inna sprawa. Podobnie jak wszyscy producenci aparatów i firmy technologiczne, Canon nadal boryka się z problemami z łańcuchem dostaw. Na przykład w sklepie Canon w Wielkiej Brytanii tylko 16 z 26 obiektywów RF jest oznaczonych jako „w magazynie”.

Miejmy jednak nadzieję, że problemy te zmniejszą się, gdy zbliżymy się do 2023 r., i wygląda na to, że Canon stworzy również gamę fotografii bezlusterkowych, która w końcu będzie odpowiadać fotografom w każdym wieku, a także profesjonalistom.