Data premiery Canon EOS R7, cena, plotki i to, co chcemy zobaczyć

Data premiery Canon EOS R7, cena, plotki i to, co chcemy zobaczyć Canon EOS R7 powinien być ważnym aparatem. Mówi się, że jest to pierwsza, a właściwie jedna z pierwszych w nowej fali Bezlusterkowe aparaty z mocowaniem RF, z matrycami APS-C. Jeśli spekulacje są słuszne, może to sprawić, że będzie to niedrogi, ale potężny sposób na system aparatów bezlusterkowych firmy Canon, z Umiejętności odpowiednie do fotografowania dzikiej przyrody, sportu i wideo. Reklama: Na plotki o Canonie EOS R7 jest jeszcze za wcześnie. Jak dotąd nie ma większych przecieków i wydaje się, że skutki domina pandemii na łańcuchy dostaw i niedobory chipów potencjalnie nieco przesunęły harmonogram wydań Canona na 2021 r.. Ale pogłoski o pierwszym aparacie APS-C firmy Canon nie ustały, a wiarygodne źródła sugerują, że przynajmniej jest w toku. Więc, Czego możemy się spodziewać po rzekomym EOS R7? Obecnie wszystkie aparaty Canon EOS R, w tym Canon EOS R5 i Canon EOS R6, mają czujniki pełnoklatkowe. Ale podobnie jak lustrzanka cyfrowa Canon EOS 7D Mark II, powinna łączyć profesjonalne funkcje z matrycą APS-C. Oznacza to, że możesz używać tych samych obiektywów, co modele pełnoklatkowe, bez adaptera mocowania. A to prawie na pewno oznaczałoby koniec serii Canon EOS M, przynajmniej w takiej formie, jaką znamy dzisiaj. EOS R7 oznacza, że ​​obecna linia aparatów bezlusterkowych Canona mogłaby ostatecznie zostać zorganizowana bardziej jak Sony. Pełnoklatkowe i bezlusterkowe aparaty APS-C miałyby to samo mocowanie, ale mogą istnieć oddzielne zestawy obiektywów zaprojektowane dla modeli APS-C i pełnoklatkowych. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby istniejące obiektywy z mocowaniem M zostały zmodyfikowane w celu uwzględnienia tej zmiany i (miejmy nadzieję, niedrogiego, niskoprofilowego) adaptera, który umożliwi właścicielom aparatów EOS M aktualizację bez zbytniego bólu głowy. Ale, A co z samym aparatem? Oto, co wiemy do tej pory, na podstawie najnowszych przecieków i plotek.

Data wydania i cena Canon EOS R7

W grudniu 2020 r. było Plotki, że fotografowie testowali prototypy Canon EOS R7 na wolności. Spekulacje z pozornie wiarygodnych źródeł firmy Canon sugerowały, że aparat był „prawie identyczny z Canon EOS R6”. Od tego czasu oczekiwania zostały nieco złagodzone przez sugestie, że wyzwania produkcyjne związane z pandemią i ciągłe niedobory półprzewodników nieco opóźniły plany firmy Canon na 2021 r. W styczniu 2021 r. inne silne źródło firmy Canon zasugerowało, że najbardziej ekscytującą premierą firmy Canon w tym roku może być Canon EOS R1 (a może, biorąc pod uwagę więcej wiadomości, Canon EOS R3). Ponieważ ta ostatnia zostanie wydana dopiero we wrześniu, nie pozostawiłoby to wiele miejsca na kolejną dużą premierę w 2021 roku. Tak więc wydanie Canona EOS R2022 w 7 roku wydaje się najbardziej prawdopodobne.Canon EOS-R7 Nie mamy jeszcze szczegółów cen., ale aparat może być skierowany do odbiorców, którzy kiedyś kupiliby Canon EOS 7D Mark II. Ten aparat kosztował 1,799 euro / 1,599 euro, gdy został wydany w 2014 roku, chociaż było to tak dawno temu nie powinniśmy zakładać, że Canon EOS R7 pojawi się w podobnej cenie.Najlepszy aparat Sony APS-C, Sony Alpha A6600, pierwotnie kosztował 1,400 euro / 1,449 euro / 2,079 USD i może nie być najgorszą ceną, jaką musi zapłacić Canon. Wszystko zależy od ilości funkcji odziedziczonych po Canonie EOS R6. Nowsza plotka z czerwca sugerowała, że ​​Canon EOS R7 może być jednym z trzech nowych aparatów bezlusterkowych Canon APS-C, które przewyższają podstawowe modele Canon EOS R8 i EOS R9. Jeśli to prawda, może doprowadzić Canona EOS R7 do górnej półki gamy za 2,000 euro, aby zrobić miejsce dla EOS R9, ale w tym momencie jest to czysta spekulacja.

Dane techniczne, wycieki i funkcje aparatu Canon EOS R7

Podczas Firma Canon nie ogłosiła jeszcze oficjalnie żadnej funkcji aparatu Canon EOS R7, mamy kilka wiarygodnych przecieków, które wskazują nam niektóre z najważniejszych specyfikacji. Canon EOS R7 prawdopodobnie będzie miał matrycę APS-C o rozdzielczości 32,5 MP. Canon ma już doświadczenie w projektowaniu czujników o takim rozmiarze i rozdzielczości. Na przykład Canon EOS M6 Mark II 2019 ma również 32,5-megapikselowy czujnik APS-C. Ten nowy aparat prawdopodobnie będzie zawierał kilka znaczących ulepszeń, które podniosą go o ligę powyżej EOS M6 Mark II. Ten, który najbardziej wisi na włosku, jest XNUMX-osiowa stabilizacja obrazu (IBIS). W krainie Sony dostajesz to tylko na topowej Alfie A6600, ale jak dotąd Krążyły pogłoski o tym, czy zostanie on dołączony do EOS R7. Aparat bezlusterkowy Canon EOS M6 Mark II bez obiektywu (Źródło zdjęcia: Avenir) Gdyby IBIS odniósł sukces, prawdopodobnie zwiększyłby wagę i koszt EOS R7 w porównaniu z EOS R8 i R9 low-end, dzięki czemu jest podobny pod względem wielkości i kształtu do Canona EOS R6. Powiedziawszy to, Mówi się, że EOS R8 to kamera „vlogger”, która bez wątpienia skorzystałaby również z IBIS. Te Oczekiwane specyfikacje wideo z EOS R7 obejmują maksymalny tryb przechwytywania 4K/60p lub 120 kl./s w rozdzielczości 1080p do odtwarzania w zwolnionym tempie. Byłaby to wyraźna poprawa w porównaniu z 4K/30p Canona EOS M6 Mark II i Sony A6600. Aparat Canon EOS R7 powinien również być w stanie wewnętrznie rejestrować 10-bitowe wideo w kolorze, aby dorównać doskonałemu Fujifilm X-T4. Canon ma tutaj prawdziwą pracę do wykonania, ponieważ Canon EOS M6 II nie jest w tej samej lidze, co rywale Sony lub Fuji w zakresie szczegółów wideo 4K. Spodziewamy się też, że Canon przebije IBIS Sony, jeśli chodzi o wydajność wideo, a dobrym pomysłem byłoby zastosowanie dwóch systemów stabilizacji, cyfrowego plus IBIS. Jednak te przecieki sugerują również, że Fujifilm X-T4 może zachować przewagę w zwolnionym tempie, ponieważ może nagrywać 1080p z prędkością do 240 klatek na sekundę, podczas gdy EOS R7 powinien trzymać się 120 klatek na sekundę. Canon może polegać na swojej matrycy o wyższej rozdzielczości, która spodoba się fotografom, którzy chcą więcej szczegółów. I z pewnością tak będzie. Fujifilm X-T4 i Sony A6600, dwaj potencjalni konkurenci Canona EOS R7 (Źródło zdjęcia: Avenir) Nie wiemy jeszcze, jak bardzo ta rozsądnie wysoka rozdzielczość wpłynie na szybkość robienia zdjęć seryjnych. Ale, jak zawsze, wskazówek możemy szukać w poprzednich kamerach. Canon EOS M6 Mark II ma tę samą rozdzielczość, ale radzi sobie z imponującymi 14 kl./s z autofokusem lub 30 kl./s w przyciętym trybie zdjęć seryjnych 17,9 MP. Jest nieco wolniejszy niż 20 klatek na sekundę w przypadku Fujifilm X-T4 o niskiej rozdzielczości (który może również nagrywać przycinanie z szybkością 30 klatek na sekundę). Mamy powody, by oczekiwać poprawy. EOS R7 korzystałby z wersji procesora Digic X, co byłoby aktualizacją procesora DIGIC 8 w aparacie Canon EOS M6 Mark II. To nie jest różnica dwóch pokoleń, na co wskazują te liczby, tylko przeskok pokoleniowy. Liczba dziewięć jest uważana za pechową w Japonii i nierzadko japońskie firmy, takie jak Canon, z wdziękiem pomijają nazwy generacji „9”. To znaczy że zdjęcia seryjne będą prawdopodobnie mieścić się w zakresie od 14 do 20 kl./s, i prawdopodobnie zaoferowany zostanie szybszy tryb przycinania. Canon EOS R7 będzie skierowany wprost do sportu, dzikiej przyrody i wideografii, według źródła cytowanego przez firmę Canon i jak dotąd wydaje się, że działa. Nowy procesor ma również poprawić szybkość autofokusa wykrywającego obiekt, niezależnie od tego, czy ogniskowanym „obiektem” jest oko, twarz czy zwierzę. Rzeczywisty system ogniskowania będzie zależał od czujnika i nie wiemy jeszcze, czy zobaczymy znaczną aktualizację 143 punktów wykrywania fazy EOS M6 Mark II.

Canon EOS R7: co chcemy zobaczyć

Oprócz odmian IBIS w nowej linii trzech modeli EOS R7, EOS R8 i EOS R9, nie jesteśmy pewni, co jeszcze będzie dzielić modele. Prawdopodobnie będą dzielić ten sam czujnik, pozostawiając reszcie takie elementy, jak styl i rozdzielczość tylnego ekranu, układ sterowania i jakość wizjera elektronicznego. Mamy nadzieję zobaczyć m Wizjer elektroniczny o rozdzielczości 3.69 miliona punktów, przynajmniej na Canon EOS R7. Oczekujemy również przyspieszonej rozdzielczości 5,76 miliona punktów, co prawdopodobnie nie jest realistyczne. Jeśli jest to dość poważny aparat kamerzysty, chcielibyśmy zobaczyć w pełni ruchomy wyświetlacz. A porzucony Canon EOS R8 mógłby zamiast tego użyć odchylanego ekranu o 180 stopni, chociaż miałoby to efekt marszczenia na krawędziach górnej części aparatu. Flip screen nie przyda się zbytnio, jeśli na górze znajduje się duży stos EVF. W pełni przegubowy wyświetlacz aparatu Canon EOS M50 Mark II (Źródło zdjęcia: Avenir) Canon EOS M50 Mark II ma rodzaj w pełni przegubowego ekranu, który chcielibyśmy zobaczyć w Canon EOS R7. Jednakże, Jednym z najważniejszych czynników jest podejście Canona do obiektywów EOS R7. Aparat będzie mógł korzystać z obiektywów przeznaczonych do pełnoklatkowych bezlusterkowców Canona, ale czy pojawią się lżejsze obiektywy dedykowane do tych mniejszych aparatów APS-C? Musiałby być. Chociaż nie uzyskasz kadrowania i winietowania, które można zobaczyć podczas używania obiektywu APS-C w aparacie pełnoklatkowym, ponieważ używasz całej matrycy, ale części obiektywu, dedykowane obiektywy EOS R7 mogą korzystać mniejsze soczewki i elementy soczewek. soczewka. Oznacza to, że w rezultacie mogą być mniejsze, lżejsze i często tańsze. Jeśli Canon pójdzie tą drogą, miejmy nadzieję, że te obiektywy będą miały cichą ostrość, ponieważ może to być sposób dla firmy Canon na zwabienie filmowców i YouTuberów do systemu Fujifilm. Jednak nie jest to coś, z czym firma Canon musi się zmierzyć z pełną prędkością. Już teraz możesz kupić RF 50 mm f1.8 i RF 24-105 mm za rozsądną cenę, a cała atrakcyjność Canon EOS R7 APS-C prawdopodobnie oszczędzi Ci wydawania pieniędzy na pełnoklatkowy sprzęt. Canon EOS-R7 (Źródło zdjęcia: Avenir)

Canon EOS R7: pierwsze przemyślenia

Canon EOS R7 powinien teoretycznie oznaczać coś w rodzaju renesansu dla aparatów APS-C Canona.. To szansa dla firmy na wyprzedzenie Fujifilm i Sony w swoim potencjale dla fotografów i magnetowidów. Jednakże, w tej chwili wciąż jest to plotka, która została nieco przyćmiona przez ostatnie spekulacje, że Canon opracuje najtańszy aparat pełnoklatkowy. Jeśli te wiarygodne plotki okażą się prawdziwe, a pełnoklatkowy następca Canona EOS RP za 799 euro pojawi się w 2022 roku, nieco osłabi to argumenty przemawiające za modelami APS-C dla mocowania Canon RF. To powiedziawszy, Canon 7D Mark II zawsze był bardziej specjalistycznym aparatem niż wszechstronnym urządzeniem, takim jak EOS RP, a EOS R7 prawdopodobnie pójdzie w tym kierunku, oferując przekonujące połączenie szybkości, jakości i wydajności oraz cena.