Pisarz Moon Knight na pokładzie kontynuacji Mortal Kombat

Pisarz Moon Knight na pokładzie kontynuacji Mortal Kombat

Potencjalnie świetna wiadomość dla fanów Marvela i Mortal Kombat, ponieważ główny scenarzysta Moon Knight, Jeremy Slater, ma zamiar napisać kontynuację funkcji Mortal Kombat, która ma się ukazać w 2021 roku.

Jak donosi Digital Trends, powrót Mortal Kombat na duży ekran był sporym sukcesem – w ciągu jednego miesiąca od premiery w HBO Max odtworzono około 5,6 miliona pojedynczych transmisji. W związku z tym łatwo zrozumieć, dlaczego Warner Bros. chciałoby zatrudnić wybitne talenty Marvela do napisania kontynuacji filmu.

Slater, który pracował także nad ponownym uruchomieniem „Egzorcysty” stacji Fox i Umbrella Academy firmy Netflix, potwierdził na Twitterze swoje zaangażowanie w Mortal Kombat 2, obiecując, że kontynuacja będzie większa i ambitniejsza niż jej poprzedniczka. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że był to również trend w oryginalnych, arkadowych wersjach Mortal Kombat i jego cudownie krwawej kontynuacji.

Poza radością z dołączenia do tego zespołu! Budujemy coś większego, lepszego i bardziej krwawego, co zaskoczy ludzi. https://t.co/ErVtmcvckH26 stycznia 2022 r

Zobacz więcej

Według Deadline nie potwierdzono jak dotąd żadnego członka obsady, który powróci w sequelu, ale można bezpiecznie spodziewać się, że dołączą do niego ulubieńcy fanów, tacy jak Liu Kang, Scorpion i Sonya. Ponieważ oryginalny Mortal Kombat 2 wykładniczo rozszerzył listę postaci, wyobrażamy sobie, że nadchodzący film zrobi to samo.

Kitana wydaje się bezpiecznym wyborem, podobnie jak Noob-Saibot (to znaczy, jeśli film zdecyduje się pozostać blisko historii Mortal Kombat). Chcielibyśmy także zobaczyć Slatera i spółkę. Jednak naprawdę wypchnij łódź i może przyjmij niektóre z mroczniejszych postaci MK. Havik, ktoś?

Oczywiście projekt Mortal Kombat 2 jest jeszcze bardzo wczesny i trudno powiedzieć, kiedy film trafi do kin i na nasze ekrany. Biorąc pod uwagę, że oryginał ukazał się dopiero w zeszłym roku, nie spodziewamy się, że kontynuacja pojawi się najwcześniej w 2023 lub 2024 roku.

Zeszłoroczny film Mortal Kombat był, choć daleki od doskonałości, solidną próbą przeniesienia do kin jednego z najbardziej kultowych festiwali gore w grach, z wszystkimi jego krwawymi mocami nienaruszonymi. Większość pozostałych kinowych i telewizyjnych występów serialu zdawała się w ten czy inny sposób kończyć niepowodzeniem: na przykład kultowy klasyk z 1995 roku złagodził przemoc na korzyść szerszej publiczności.

Miejmy nadzieję, że Mortal Kombat 2 będzie taki, jak sugeruje Slater: nie tylko większy i bardziej krwawy, ale także znaczący postęp w stosunku do obiecujących fundamentów, jakie stworzył pierwszy film. Być może nawet będziemy mieli okazję doświadczyć makabrycznego turnieju, dzięki któremu oryginalna gra zręcznościowa i jej antagonista Shao Kahn tak zapadają w pamięć.