FBI twierdzi, że wznowienie szyfrowania Apple jest „głęboko niepokojące”

FBI twierdzi, że wznowienie szyfrowania Apple jest „głęboko niepokojące”

Firma Apple niedawno wprowadziła szereg nowych funkcji ukierunkowanych na prywatność, mających na celu lepszą ochronę danych użytkowników przechowywanych w iCloud, ale podczas gdy obrońcy prywatności i organizacje praw człowieka chwalili to posunięcie, policja wyraziła obawy.

Najwyraźniej nie są przeciwni poprawie prywatności, ale zamiast tego obawiają się, że przestępcy z różnych środowisk będą nadużywać tego przywileju.

W oświadczeniu wysłanym e-mailem do The Washington Times FBI stwierdziło, że kompleksowe szyfrowanie Apple (otwiera się w nowej karcie) „utrudnia naszą zdolność do ochrony narodu amerykańskiego przed przestępstwami, od cyberataków i przemocy wobec dzieci po handel narkotykami, zorganizowane przestępczości i terroryzmu”.

Zaangażowanie w bezpieczeństwo

„W dobie cyberbezpieczeństwa i wymagań dotyczących bezpieczeństwa od samego początku, FBI i partnerzy organów ścigania potrzebują„ zgodnego z prawem dostępu od samego początku ”.

W międzyczasie były urzędnik FBI, Sasha O'Connell, rozmawiał z The New York Times i powiedział, że należy pamiętać o kilku zastrzeżeniach. „Wspaniale jest widzieć, jak firmy priorytetowo traktują bezpieczeństwo, ale musimy pamiętać, że istnieją kompromisy, a jednym, który często nie jest uwzględniany, jest wpływ ograniczenia dostępu organów ścigania do cyfrowych dowodów”.

Firma Apple niedawno wprowadziła szereg nowych funkcji związanych z bezpieczeństwem, w tym weryfikację klucza zasilania iMessage, zaawansowaną ochronę danych dla iCloud i klucze bezpieczeństwa Apple ID, a to zaawansowana ochrona danych dla iCloud, która naprawdę uderzyła w FBI. Nowa funkcja oznacza, że ​​dane przechowywane w iCloud będą miały pełne szyfrowanie, dzięki czemu tylko zaufane urządzenia będą mogły odszyfrować i odczytać dane.

Innymi słowy, ani Apple, ani nikt inny nie będzie mógł uzyskać dostępu do serwerów Apple i zobaczyć wszystkich danych przechowywanych przez użytkowników w iCloud.

To nie pierwszy raz, kiedy FBI walczy łeb w łeb z Apple. Około sześć lat temu FBI przejęło iPhone'a należącego do Syeda Farooka, jednego z dwóch sprawców ataku terrorystycznego w Inland Regional Center w San Bernardino w Kalifornii. 2 grudnia 2015 roku obaj mężczyźni zamordowali 14 osób i zranili 22 inne.

IPhone był zablokowany, co doprowadziło do wielkiej bitwy między FBI a Apple, które twierdziło, że nie ma możliwości ani chęci odblokowania urządzenia. Spór dotarł nawet do Kongresu Stanów Zjednoczonych, gdzie prawie każda firma technologiczna w kraju stanęła po stronie Apple. Wszystko się uspokoiło, gdy FBI w końcu udało się odblokować urządzenie, przy pomocy osoby trzeciej. Później media podały, że stroną trzecią, o której mowa, jest izraelska firma zajmująca się mobilnym kryminalistyką, Cellebrite.

Przez: MacRumors (otwiera się w nowej karcie)