Canon EOS R1: data premiery, cena, plotki i przecieki

Canon EOS R1: data premiery, cena, plotki i przecieki Gdy krążyły plotki o Canon EOS R1, gigant fotograficzny postanowił rzucić krzywą, ogłaszając rozwój Canon EOS R3. Canon to stwierdził EOS R3 będzie „wysokowydajnym profesjonalnym aparatem” który wprowadzi „nową kategorię w systemie EOS R”. Więc, Co to oznacza dla Canona EOS R1? Na szczęście wygląda na to, że w końcu dostaniemy oba aparaty. Plotki Canona, że ​​w końcu ujrzymy flagowy model Canona EOS R1, z zastrzeżeniem, że nie powinieneś „Odłóż na to pieniądze teraz”, ponieważ „nie stanie się to w najbliższym czasie”. Powód jest taki, że Canon EOS R3, który jest oficjalnie eMiędzy Canon EOS R5 a Canon EOS 1D X Mark III, to bezlusterkowy aparat sportowy, na którym firma Canon skupi się głównie przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio. Canon zaznaczył jednak również, że EOS R3 nie jest jego flagowym aparatem, co mogło zostawić trochę miejsca Canon EOS R1 zapełni się jeszcze w tym roku lub w 2022 roku. I z plotkami, które sugerują funkcje, takie jak Quad Pixel AF, a nawet ogólna migawkaMoże warto poczekać. Oto jest wszystko, co do tej pory wiemy o Canonie EOS R1, a także nasza analiza tego, jak radzi sobie z potencjalnym rywalem, Sony A1.

Data wydania i cena Canon EOS R1

W styczniu 2021, Canon Rumours spekulował, że Canon EOS R1 pojawi się „w drugiej połowie 2021 roku”. Ale wraz z nadejściem ogłoszenia o rozwoju Canon EOS R3 te szacunki zostały teraz przesunięte. Niedawno, Plotki Canona sugerowały, że EOS R1 jest wciąż w drodze, ale „nie nastąpi to w najbliższym czasie”. Ma to sens, ponieważ bezlusterkowy aparat sportowy Canon EOS R3 prawdopodobnie będzie głównym obiektywem firmy Canon przed i podczas igrzysk olimpijskich w Tokio, które rozpoczną się w lipcu. Biorąc pod uwagę wczesne specyfikacje EOS R3, może on stać się największą premierą firmy Canon na rok 2021, co przywróci Canona EOS R1 do 2022 roku. Ale to tylko spekulacje w tym momencie. Oczywiście ultrawysoka wydajność i nowa technologia prawdopodobnie nie będą tanie. Jeszcze nie było wycieku cen, ale nie spodziewamy się, że Canon EOS R1 będzie sprzedawany taniej niż Canon 1D X Mark III lub Sony Alpha A1, co oznaczałoby cenę co najmniej niższą niż 6,500 USD / 6.500 EUR / 10,500 XNUMX USD. Dziwnie pomyśleć, że Canon EOS R5 wydawał się drogi, kiedy pojawił się za 3,899 USD / 4,199 EUR / 6,899 AUD w lipcu 2020 r., ale wygląda na to, że cena A1 jest teraz znakiem wodnym aparatu.

Canon EOS R1: Czy będzie miał globalną migawkę?

W tym momencie, plotki przewidują, że Canon EOS R1 będzie korzystał z globalnej migawki. Pomaga to wyeliminować zniekształcenia spowodowane ruchem podczas fotografowania z alternatywną roletą. Cyfrowe lustrzanki jednoobiektywowe używają ruchomej migawki elektronicznej podczas nagrywania filmów lub robienia zdjęć w trybie podglądu na żywo. Aparaty bezlusterkowe przez większość czasu używają rolety, chyba że używają trybu migawki mechanicznej. W każdym razie lustrzanki cyfrowe i aparaty bezlusterkowe nadal używają rolet za kulisami. Roleta „odczytuje” czujnik po jednym rzędzie pikseli na raz, od góry do dołu. Dzieje się to bardzo szybko, ale nie wystarczająco szybko, aby zapobiec szybko poruszającym się zniekształceniom. Zanim odczyt dotrze do dolnej części czujnika, rzeczywisty stan fotografowanego obiektu zmienił się, co spowodowało dziwne zniekształcenia ostatecznej klatki obrazu. Czujnik (Zdjęcie: przyszłość)

Co to jest komponent globalny?

W przeciwieństwie do rolety, która odczytuje z czujnika kamery jedną linię pikseli na raz, od góry do dołu, globalna migawka przechwytuje informacje ze wszystkich pikseli (lub fotodiod) na czujniku w tym samym czasie. Może to pomóc w wyeliminowaniu zniekształceń obrazu związanych z roletami (pomyśl o asymetrycznych budynkach), dlatego w niektórych wysokiej klasy kamerach wideo stosowana jest migawka globalna. Ale wiążą się z nimi również związane z tym problemy, takie jak niższa natywna wrażliwość. Drapacze chmur mogą wyginać się na zdjęciach panoramicznych, a jeśli odczyt czujnika zsynchronizuje się z szybkim ruchem, możesz skończyć z łopatami wirnika helikoptera, które wydają się całkowicie statyczne na wideo lub poważnie zniekształcone na obrazach. Ten rodzaj zniekształceń jest mniej zauważalny na zdjęciach, gdy używana jest migawka mechaniczna., ponieważ migawka staje się czynnikiem kontrolującym to, co widzi czujnik. Nie ma znaczenia, czy roleta jest wolniejsza, gdy fizyczna „ściana” skutecznie kontroluje ekspozycję. Migawka globalna oferowana przez aparat Canon EOS R1 rejestruje informacje ze wszystkich pikseli matrycy, wszystkie jego fotodiody w tym samym czasie. Całkowicie wyeliminowano zniekształcenia obrazu wynikające z efektu Rolling Shutter, dlatego w niektórych wysokiej klasy kamerach, takich jak Canon EOS C700 GS PL i Red Komodo, zastosowano migawkę globalną. Brzmi idealnie, prawda? Ale globalna migawka stwarza pewne problemy. Pierwszy jest dość łatwy do zrozumienia. W przypadku standardowej rolety kamera musi obsłużyć strumień danych, które są ładowane do bufora, bardzo szybkiego „układu” pamięci. który zawiera informacje przed ich przetworzeniem i przeniesieniem do pamięci, na kartę pamięci. Canon EOS C700 (Zdjęcie: Canon) Globalna migawka wywiera znacznie większą presję na ten rurociąg, ponieważ musi on być w stanie obsłużyć cały ładunek danych z czujników w jednej chwili.. Konstrukcja czujnika jest również znacznie bardziej złożona, ponieważ na chipie potrzebne są dodatkowe tranzystory do połączenia linii pikseli, aby można je było jednocześnie odczytać i wysłać do bufora. A to zapotrzebowanie na przepustowość rośnie tylko wraz z rozdzielczością czujnika i maksymalną liczbą klatek na sekundę. Jest jeszcze jeden problem, z którym Canon EOS R1 powinien sobie poradzić. Globalne czujniki migawki mają niższą natywną czułość. Lub, patrząc na to z innej perspektywy, mniej natywnego zakresu dynamicznego i więcej szumu obrazu. Wynika to częściowo z dodatkowego okablowania wymaganego na chipie, co zmniejsza światłoczuły obszar dostępny w każdym miejscu fotografowania. Obecne czujniki z globalną migawką mają niższy „współczynnik wypełnienia”, używając terminu technicznego. W migawce globalnej fotodiody czujnika są również resetowane po ekspozycji, aby je rozładować. Cały czujnik jest przełączany w stan „wyłączony”, w którym może to nastąpić rząd po rzędzie na rolecie, umożliwiając w razie potrzeby ciągły odczyt czujnika. Technika zwana CDS (skorelowane podwójne próbkowanie) może być wykorzystana do skompensowania resztkowego ładunku na fotodiodach czujnika w migawce globalnej.. Wiąże się to z wykonaniem kolejnego odczytu z czujnika w stanie „wyłączonym”. Bierzesz odczyt ze stanu „włączony”, odejmujesz odczyt od stanu „wyłączony” jako szum. Oczywiście, stwarza to więcej problemów dla Canona EOS R1. Każdy czujnik ma maksymalną szybkość odczytu czujnika. Wykorzystując połowę tych odczytów do przetwarzania CDS, zmniejsza o połowę rzeczywistą liczbę klatek na sekundę i podwaja ilość danych, które bufor i procesor muszą obsłużyć w bardzo krótkim czasie. Nic dziwnego, że aparaty z migawką globalną są tak drogie: te rzeczy brzmią jak ból głowy. Co oznacza, że ​​wbrew plotkom z pewnością nie jest oczywiste, że EOS R1 ma globalną migawkę. Zamiast tego Canon może grać bezpiecznie, używając czujnika 45 MP widocznego w Canon EOS R5.

Autofokus: spodziewany rewolucyjny czteropikselowy AF

Autofokus to kolejny obszar, w którym Canon EOS R1 prawdopodobnie będzie przełomowy.. Pod koniec 2020 roku otrzymaliśmy patenty szczegółowo opisujące system Quad Pixel AF, który obiecuje poprawić działanie autofokusa. Obecny system AF firmy Canon dla aparatów bezlusterkowych to Dual Pixel AF. Jest to detekcja fazowa dla aparatów bezlusterkowych, które nie mają oddzielnych modułów AF z detekcją fazową tradycyjnych lustrzanek cyfrowych. Czteropikselowy Canon EOS R1 (Źródło zdjęcia: Canon) Subpiksele czujnika są podzielone między dwie fotodiody, których odczyt można porównać. Im bliżej tego samego przedmiotu, tym bliżej aparatu będzie idealna ostrość, ponieważ te czujniki światła są umieszczone obok siebie. Jednak w układzie Dual Pixel AF te fotodiody są umieszczone obok siebie poziomo, więc ostrość jest zawsze oceniana na tej płaszczyźnie. Jeśli Canon EOS R1 ma w ofercie ten system Quad Pixel AF, to będzie miał cztery fotodiody na subpiksel. Są one rozmieszczone w siatce 2x2, dzięki czemu detekcja fazy może wykonywać swoją pracę zarówno na osi poziomej, jak i pionowej. Dodaj do tego najnowsze (i bez wątpienia niedawno udoskonalone) algorytmy śledzenia oczu, twarzy i zwierząt firmy Canon prawdopodobnie uzyskasz światowej klasy wydajność AF na tych samych zasadach, co AF śledzący w czasie rzeczywistym Sony.

Projekt: Większa bateria, większa obudowa?

Canon EOS R1 prawdopodobnie będzie miał większy korpus i znacznie większą baterię niż Canon EOS R5. Wynika to nie tylko z technologii, w której musi być osadzony, ale także ze względu na jego rolę jako potęgi hybrydowej. Canon EOS-R5 (Zdjęcie: Canon) Spodziewamy się wbudowanego pionowego uchwytu baterii i konturów zaprojektowanych w celu zrównoważenia ciężaru ciężkich obiektywów. Oznacza to dużą przyczepność i stosunkowo dużą masę ciała.

Czujnik: Jaka jest oczekiwana rozdzielczość aparatu EOS R1?

Plotka nie może zdecydować, jaką rozdzielczość matrycy otrzymamy z Canonem EOS R1. Niektórzy sugerują, że będzie miał czujnik 45 MP, podobny do Canona EOS R5, który z kolei zbliżyłby go do Sony A1.. Inne strony uważają, że będzie miał czujnik około 21 MP. Nawet nieco bardziej optymistyczne sugestie pojawiają się na temat Canona EOS R1.